Nieznaczny wzrost odnotowały też Safari (o 0,24%) i Opera (o 0,18%). Z kolei najwięcej stracił Firefox (0,9%, stanowiąc teraz 22,91 procent amerykańskiego rynku) i Chrome (tu zmiana nieznaczna, o 0,08% do 7,16%).
Internet Explorer tym samym kontynuuje swój trend bardzo powolnego, ale też sukcesywnego odzyskiwania rynku.
Wielkim zawodem jest zahamowanie wzrostu Chrome’a, który zdecydowanie należy do czołówki tego typu aplikacji, a wciąż stanowi margines rynkowy.
Polecamy również na Chip.pl: Mobilne wyszukiwarki = Google