Krótsze dni, niższa temperatura i coraz mniej słońca. Oznacza to jedno – nadeszła jesień. Trening na siłowni czy wieczorne bieganie znacznie chętniej zamieniamy na książkę i koc, a sportowe buty idą w odstawkę na rzecz ciepłych kapci. Należy jednak pamiętać, że aktywność fizyczna i utrzymanie odpowiedniej formy ważne są przez cały rok. Z pomocą przyjdzie nowy smartwatch Huawei GT2 Pro z wieloma funkcjami zegarka sportowego.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwsze smartfony z autorskim systemem operacyjnym Huawei już w przyszłym roku
Wykończenie nadal robi wrażenie
Esteci i osoby, które są wyczulone na doznania wizualne nie mają powodów do obaw. Nowy zegarek Huaweia wciąż olśniewa. Wysokiej jakości design nie oznacza braku wytrzymałości. Ekran pokryty jest szafirowym szkłem, który gwarantuje solidność i odporność na zarysowania. Z kolei koperta zabezpieczająca zegarek przed wstrząsami została wykonana z tytanu. Huawei Watch GT 2 Pro został wyposażony w wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 454x454 (GT2 Pro jest o milimetr większy na każdym z wymiarów i 11 gramów cięższy niż poprzednik), a dzięki rozwiązaniu ALS, ekran automatycznie dostosowuje jasność do warunków i pory dnia. Wokół nadgarstka mamy do wyboru dwa paski. Czarny ze sztucznego tworzywa dołączony do wersji Sport i tradycyjny wykonany ze skóry - w zestawie z zegarkiem w opcji Classic.
Drugi atut, poza jakością wykonania, to czas pracy baterii. Tak samo jak poprzednik, GT2 Pro jest prawie nie do zajechania. W czasie standardowego użytkowania w czasie testów laboratoryjnych producenta, uzyskano aż 14 dni pracy na jednym ładowaniu! Na tym polu smartwatch jest bezkonkurencyjny. Wiadomo, przy częstym użytkowaniu zegarka z włączonym GPS-em, czas pracy baterii zdecydowanie się skróci.
A propos ładowania to nastąpiła tutaj znacząca zmiana. Mamy tutaj możliwość bezprzewodowego ładowania zwrotnego, które odbywa się za pomocą dołączonej do zestawu płytki indukcyjnej.
Pokaż, co masz w środkuZ zewnątrz pierwsza klasa, a co GT2 Pro skrywa pod elegancką obudową? Wśród nowości mamy dodatkowe funkcje sportowe: sporty zimowe i golf. Łącznie posiadacz zegarka może przebierać wśród 100 aktywności. Ponadto Huawei Watch GT 2 Pro został wzbogacony względem swojego poprzednika o możliwość pomiaru ilości tlenu we krwi, czyli opcję zwaną SpO2. Jednak odbywa się ona “na żądanie” - nie ma aktywnego pomiaru SpO2.
ZOBACZ TAKŻE: Bieganie z technologicznym wsparciem. Sprawdź Forerunner 645 Music marki Garmin [ZDJĘCIA]
Motorem napędowym GT2 Pro jest układ produkcji własnej chińskiej firmy, czyli Kirin A1. Z innych ciekawych nowinek jest zdalne wyzwalanie migawki aparatu w telefonie sparowanym z zegarkiem, a także możliwość instalowania aplikacji. Tutaj Huawei ma spore pole do popisu, bo obecnie znajdują się tam jedynie dwie pozycje.
Czego zabrakło?Huawei GT2 Pro jest bardzo solidnym smartwatchem z elementami zegarka sportowego w niezłej cenie. W profesjonalnymi zegarkami dla sportowców nie ma się co mierzyć, ale tego typu egzemplarze Garmina, Polara czy Suunto są też zdecydowanie droższe.
Są elementy, które chiński producent może jeszcze poprawić w kolejnej wersji GT2. To przede wszystkim brak NFC, czyli płatności zbliżeniowych. Jest to opcja, która dla wielu użytkowników stanowi o kupnie inteligentnego zegarka. Kolejna wada to brak możliwości odpisywania na wiadomości. Dodatkowo GT2 Pro nie może zsynchronizować swoich wyników z popularnymi aplikacjami sportowymi typu Endomondo (dane zbierane przez zegarek, po sparowaniu ze smartfonem, są wysyłane do aplikacji Huawei Zdrowie). Dodatkowo zabrakło streamingu muzyki, w GT2 Pro możemy jedynie odtwarzać ją za pomocą plików mp3 (do dyspozycji jest 4 GB pamięci).