Koreański koncern testuje miniaturowe projektory już od kilku miesięcy i nie wykluczone, że razem z koncernem 3M wyprzedzi konkurentów z Japonii i Europy.
Nie wiadomo jeszcze do jakich telefonów miałoby trafić to rozwiązanie i jak będzie dokładnie działało.
Eksperci twierdza, że dzięki mikro projektorom możliwe będzie "rzucanie" obrazu na dowolna powierzchnię z odległości od metra. Wirtualny wyświetlacz będzie miał wtedy ponad 15 cali przekątnej - czyli tyle ile komputerowy monitor.
Konkurencja nie śpi
Nad takim samym gadżetem do swoich telefonów pracują również Nokia i Sony Ericsson. Niewykluczone jednak, ze jeśli to jednak Samsung wygra "projektorowy wyścig" Finowie zrezygnują z projektorów, a skupią się nad skonstruowaniem pierwszego telefonu plastycznego.