12 tys. zł rocznie dodatku za dłuższą pracę
Pierwszą propozycją Instytutu Sobieskiego jest wprowadzenie specjalnego dodatku dla seniorów, którzy zdecydują się pracować po ukończeniu wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) i jednocześnie nie pobierać emerytury.
- "Wynosiłby on 12 tys. zł za każdy rok pracy ponad wiek emerytalny. Byłby jednak niepodzielny na poszczególne miesiące, co oznaczałoby konieczność przepracowania minimum roku, by z takiego świadczenia skorzystać" - czytamy w komunikacie Instytutu.Dodatek mógłby być wypłacany w gotówce lub stać się formą dopłaty do kapitału emerytalnego w zależności od decyzji seniora. Ta propozycja ma wspierać przede wszystkim kobiety na rynku pracy, które nie tylko częściej mają problemy ze znalezieniem zatrudniania, ale często otrzymują niższe płace i muszą liczyć się z niższymi świadczeniami emerytalnymi.Zdaniem Instytutu, szkodliwy jest także niższy wiek emerytalny kobiet, który zmniejsza ich świadczenia emerytalne.
Niższe składki do ZUS
Druga propozycja to zmiana wysokości składki rentowej po osiągnięciu wieku emerytalnego. Seniorzy, którzy zdecydują się dłużej pozostać na rynku pracy, mieliby opłacać składkę rentową w wysokości 6 proc. - obecnie jest to 8 proc.- "Będzie to dodatkowo zwiększać ich kapitał na emeryturę, a tym samym późniejsze świadczenie. Dla osoby zarabiającej obecnie średnie wynagrodzenie (8 tys. zł) oznaczałoby to comiesięczny zastrzyk na jej konto emerytalne w ZUS w wysokości ok. 500 zł" - wyliczył Instytut Sobieskiego.
Emerytura wyższa o 900 zł
Dłuższa praca powinna przynosić korzyści zwłaszcza dla kobiet. Eksperci z Instytutu Sobieskiego proponują, aby każdy miesiąc pracy kobiet ponad wiek 60 lat był wynagrodzony specjalnym bonusem w wysokości 0,5 proc. ich świadczenia. Oznacza to, że kobieta, która przejdzie na emeryturę w wieku 61, zamiast 60 lat, otrzyma z ZUS emeryturę wyliczoną ze zgromadzonego przez nią normalnie kapitału emerytalnego, ale powiększoną o 6 proc. (0,5*12 mc). Kobieta, która odejdzie z rynku pracy w wieku 65 lat zamiast 60 lat, zyska bonus, który zwiększy kwotę jej świadczenia wyliczonego przez ZUS z 3 tys. zł do 3,9 tys. zł.
Polecany artykuł: