Decyzja o 500 plus w czasie koronawirusa. Morawiecki powiedział, co z wypłatami

Koronawirus niszczy globalną gospodarkę i pustoszy państwowe portfele wielu krajów, w tym Polski. Rząd przygotował tarczę antykryzysową, na którą przeznacza 212 mld zł. Premier Mateusz Morawiecki z sejmowej mównicy zapewnił, że wszystkie programy socjalne będą kontynuowane. Zatem zgodnie z obietnicą, nie zabraknie pieniędzy na 500 plus na dziecko. Dalej będzie prowadzony program wsparcia dla rodzin w postaci 500 zł na dziecko, niezależnie od dochodu rodziny. Mimo wszystko niebawem budżety polskich rodzin mogą się nie spinać. Powód? Szacuje się, że w wyniku koronawirusa wiele polskich firm może zniknąć z rynku, miliony pracowników pójdą na bruk. Sytuacja może być naprawdę dramatyczna. Ekonomiści twierdzą, że można spodziewać się kryzysu gospodarczego większego od tego z lat 30. ubiegłego wieku. 

Pandemia koronawirusa

Zgodnie z zapowiedzią premiera, nie znikną też dodatkowe emerytury i wszelkie socjalne programy i świadczenia, które obowiązywały w Polsce do tej pory. 

Ulgi z powodu koronawirusa

Koronawirus pojawił się w Polsce na początku marca. Przyszedł do nas z Chin. Śmiertelnie niebezpieczny wirus sieje spustoszenie na całym świecie. Niszczy zdrowie, a nawet życie wielu ludzi i niszczy doszczętnie globalną gospodarkę. Nie ma kraju, który przeszedłby przez to suchą stopą. Wiele krajów Europy szykuje się na bardzo trudny pod względem ekonomicznym czas.