Szykują się zmiany w przepisach związanych ze zwalnianiem pracowników i powrotem do pracy osób bezprawnie pozbawionych stanowiska pracy. Zgodnie z nowymi regulacjami sąd pierwszej instancji będzie mógł nakazywać firmom dalsze zatrudnianie bezprawnie zwolnionego pracownika - bez konieczności oczekiwania na prawomocne orzeczenie. Takie zmiany mają już niebawem zostać wprowadzone w kodeksie cywilnym. Nowelizację kodeksu postępowania cywilnego podpisał już prezydent RP. Teraz ustawa czeka na ogłoszenie (ma to nastąpić do 8 sierpnia).
CZYTAJ TEŻ: Spora podwyżka dla polityków. Jeszcze im mało?
O ile nowe przepisy mogą być korzystne dla pracownika, to w zakładach pracy mogą wywołać kadrowe, i co za tym idzie również finansowe, zamieszanie. Problem może pojawić się wtedy, gdy sąd drugiej instancji uzna, że pracodawca jednak prawidłowo zwolnił pracownika. W takiej sytuacji, kiedy to okaże się, że pracodawca został zmuszony do dalszego zatrudniania osoby, którą wcześniej prawidłowo zwolnił, przedsiębiorstwo będzie miało prawo do domagania się odszkodowania od Skarbu Państwa. Obecnie szacuje się, że sąd drugiej instancji zmienia wyrok sądu pierwszej instancji w przypadku około 30 proc. spraw.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polacy uciekają z pracy na zwolnienia lekarskie
Obecnie bezprawnie zwolniony pracownik może wrócić do firmy dopiero na podstawie prawomocnego wyroku. W praktyce oznacza to powrót po wyroku drugiej instancji. A na taki wyrok trzeba czekać nawet kilka lat.
Źródło: forsal.pl