Obrona narodowa

Czy Polska będzie gigantem zbrojeniowym? Szef MON wyjaśnia

2024-05-08 8:16

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wyraził w Katowicach we wtorek dążenie do tego, aby połowa sprzętu bojowego nabywanego przez Polskę pochodziła z produkcji krajowej lub była wytwarzana przez polskie lub lokalnie zlokalizowane firmy. Kosiniak-Kamysz wziął udział w inauguracji Europejskiego Kongresu Gospodarczego, gdzie na konferencji prasowej omówił inwestycje w uzbrojenie.

Minister podkreślił, że obecny rząd przeznaczył znaczącą sumę na zakupy w polskim przemyśle zbrojeniowym i planuje podpisanie licznych umów w tej kwestii. Jednakże osiągnięcie celu, którym jest 50% udział sprzętu bojowego pochodzącego z krajowych źródeł, jest bardzo wymagające. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że postawienie sobie tak ambitnej poprzeczki różni obecny rząd od jego poprzedników.

Polska gigantem zbrojeniowym? Szef MON wyjaśnia

W odniesieniu do konkretnych projektów, minister poinformował o finalnych testach bojowego wozu piechoty Borsuk oraz trwających negocjacjach z Hutą Stalową Wolą w sprawie armatohaubic Krab. Ponadto, podkreślił potrzebę odbudowy zdolności produkcyjnych amunicji w Polsce, zaznaczając, że samowystarczalność w tym zakresie jest kluczowa dla bezpieczeństwa kraju.

Kosiniak-Kamysz wyraził również zainteresowanie inwestycjami w obronność na poziomie europejskim, zgadzając się z propozycjami premiera Tuska i przewodniczącej von der Leyen dotyczącymi wzmocnienia obronności Europy. Apelował o bardziej zdecydowane działania w tej dziedzinie, włączając w to przesunięcie środków na obronność oraz zaangażowanie UE w rozwój przemysłu zbrojeniowego.

Polska stawia na bezpieczeństwo i współpracę - stwierdza szef MON

Podczas debaty na temat transformacji i bezpieczeństwa, Kosiniak-Kamysz podkreślił rosnące zaangażowanie państw unijnych w pomoc Ukrainie oraz konieczność szybkiej odbudowy unijnego przemysłu zbrojeniowego. Wicepremier zaapelował również o inwestycje w energetykę odnawialną jako element bezpieczeństwa, zarówno energetycznego, jak i militarnego.

Na pytanie dotyczące nadchodzących wyborów europejskich, Kosiniak-Kamysz podkreślił konieczność wyboru sił promujących współpracę, bezpieczeństwo i rozwój Europy, ale jednocześnie zdecydowanych w przekonaniu, że UE wymaga zmian. Wskazał na potrzebę unikania skrajności i wybierania ugrupowań zdolnych do konstruktywnej pracy dla dobra Europy.

Pieniądze to nie wszystko Leon Komornicki

QUIZ PRL: Jak dobrze pamiętasz PRL?

Pytanie 1 z 10
Ściany peerelowskich komisariatów były pomalowane farbami:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze