
Nowe plany gminne pokrzyżują plany prywatnym inwestorom?
Według radia ZET, zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego lub jego brak oznaczać mogą brak możliwości budowy, przez co grunty stracą mocno na wartości. "W 2026 roku mają wejść w życie plany ogólne, które określą, gdzie będzie można budować domy. Właściciele nieruchomości masowo składają wnioski o wydanie warunków zabudowy w obawie przed utratą możliwości budowy na swoich działkach" - wyjaśnia portal.
- Jeśli inwestor dysponował terenem przeznaczonym pod zabudowę, a następnie został pozbawiony tego prawa lub zostało ono istotnie ograniczone, powinien mieć możliwość: ubiegania się o wykup nieruchomości przez gminę albo o odszkodowanie z tytułu spadku wartości nieruchomości - radzi Michał Gliński, radca prawny i wspólnik w Wardyński i Wspólnicy.
Maciej Górski, adwokat i partner w kancelarii GPLF. cytowany przez prawo.pl dodaje, że "znowelizowana ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie przewiduje w takiej sytuacji odszkodowania, a nawet je wyklucza. W tym właśnie można dopatrywać się niekonstytucyjności."
Jak twierdzi mecenas," obok tego argumentu nie można przejść obojętnie, bowiem pozbawienie właścicieli nieruchomości możliwości uzyskania decyzji o warunkach zabudowy bez wątpienia powoduje w ich majątku szkodę, którą możemy wykazać".
Według radia Zet, resort Rozwoju i Technologii (MRiT) przygotował projekt ustawy, który zakłada wydłużenie terminu na przygotowanie ogólnych planów zagospodarowania przestrzennego.
-Planowane rozwiązania mają na celu zmianę terminu obowiązywania studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin na 30 czerwca 2026 roku. W konsekwencji zmianie ulegną również inne powiązane terminy dotyczące wejścia w życie znowelizowanych przepisów reformy systemu planowania przestrzennego" - czytamy.
Według portalu radia, urzędnicy z miniestrstwa argumentują, że "wydłużenie terminu jest konieczne, aby gminy mogły dokończyć procedury sporządzania planów ogólnych bez zawieszania uchwalania planów miejscowych oraz wydawania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu".
Polecany artykuł: