przedsiębiorcy/biuro/firma

i

Autor: materiały prasowe przedsiębiorcy/biuro/firma

Firmy rodzinne walczą o przetrwanie

2020-12-08 10:53

Małe, średnie i mikroprzedsiębiorstwa, w tym firmy rodzinne, stanowią ponad 90 proc. wszystkich przedsiębiorstw w Polsce. Pandemia koronawirusa, z którą dziś mierzy się cały świat spowodowała, że większość firm z niemal wszystkich branż zmaga się z problemami finansowymi i logistycznymi. Jednak to firmy rodzinne wydają się szczególnie dotknięte skutkami kryzysu, bo często utraciły możliwość jakiegokolwiek zarobku. A upadek rodzinnego biznesu niejednokrotnie oznacza także ruinę rodzin tych przedsiębiorców. Jak zatem przetrwać w czasie kryzysu i uniknąć bankructwa? Co może zrobić przedsiębiorca, żeby powalczyć o swój biznes w trudnych czasach?

Wiele restauracji, sklepów, pensjonatów czy biur rachunkowych zostało odciętych od swoich klientów, a ich obroty drastycznie spadły. Nikt dziś nie potrafi przewidzieć, jak długo jeszcze będziemy zmagać się z pandemią, czy i jakie kolejne obostrzenia mogą być wprowadzone, jak bardzo spadną obroty przedsiębiorstw. Sytuacja właścicieli firm rodzinnych jest bardzo niepewna. Chcą za wszelką cenę utrzymać biznes, który wcześniej budowały całe pokolenia i który często stanowi jedyne źródło utrzymania dla reszty rodziny, ale też wielu z nich obawia się, że nie zdołają przetrwać kryzysu i będą zmuszeni zamknąć swoją działalność.

Mniejsze rodzinne firmy zazwyczaj utrzymują się z bieżących dochodów, dlatego wprowadzane zakazy i obostrzenia mogą spowodować ich niewypłacalność, a w konsekwencji nawet upadłość. Wiele biznesów firm rodzinnych, których działalność została mocno ograniczona lub całkowicie zablokowana nie może być przeniesiona na system zdalny, a to bardzo utrudnia wywiązywanie się z kontraktów i prowadzi do utraty płynności finansowej.

Premier ogłosił nowe obostrzenia

W ankiecie dla Fundacji Firmy Rodzinne 83% przedsiębiorców przyznało, że firma to jedyne źródło utrzymania dla ich rodziny. Około 60%  rodzinnych biznesów nie jest w stanie funkcjonować bez bezpośredniego kontaktu z klientami, a 75 % mikro i małych przedsiębiorców grozi utrata płynności. Eksperci Kancelarii Ożóg Tomczykowski przygotowali specjalny poradnik dla przedsiębiorców „ 7 kroków dla biznesu – jak przetrwać w trakcie kryzysu i pandemii”. Oto ich rady.

1.Renegocjuj zawarte kontrakty

Żeby nie dopuścić do najgorszego, warto zacząć negocjowanie podpisanych umów. Możesz uniknąć zapłaty odszkodowania za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy, jak również od obowiązku zapłaty kary umownej, jeżeli w toku procesu wykażesz, że spowodowane były  działaniem  siły wyższej, za które nie ponosisz odpowiedzialności (art. 471 kc).

2. Podejmij rozmowy z partnerami biznesowymi

Zacznij negocjacje  ze swoimi kontrahentami możliwie najszybciej i ustal wzajemne zobowiązania dotyczące m.in. sposobu i terminu realizacji zobowiązań, rozłożenia płatności w czasie. Uzgodnienia powinny pozwolić na zachowanie własnej płynności finansowej i jednocześnie być dostosowane do możliwości partnera.

3. Zadbaj o właściwe zabezpieczenie należności od kontrahentów

Wielu twoi  kontrahentów nie będzie w stanie w 100% terminowo obsługiwać swoich zobowiązań. Musisz jednak zabezpieczyć  swoje roszczenia od partnerów, którzy nie mogą  z góry zapłacić za dostarczane towary lub usługi. Prawo i postępowanie cywilne przewidują w tym zakresie szeroki wachlarz dostępnych i tanich zabezpieczeń, które, jeżeli zajdzie taka konieczność, w przyszłości przyspieszą lub znacznie obniżą koszt dochodzenia roszczeń od niepłacącego kontrahenta.

4. Rozmawiaj z wierzycielami zanim stracisz płynność finansową

W dobie powszechnych zatorów płatniczych banki i firmy finansujące działalność przedsiębiorcy różnymi produktami finansowymi (leasing czy faktoring) mogą być najlepszym przyjacielem twojej firmy doświadczającej przejściowych problemów płatniczych. Są to wierzyciele, którzy często są na uprzywilejowanej pozycji wobec pozostałych kontrahentów, ponieważ mają zabezpieczenia na majątku firmy, a także dysponują  różnego rodzaju instrumentami pozwalającymi im na szybkie odzyskanie swoich należności przed innymi wierzycielami firmy. Jednocześnie są  zainteresowani tym, abyś jako ich klient nie utracił płynności i dalej spłacał swoje zobowiązania. Warunkiem koniecznym jest jednak zainicjowanie dialogu z tymi wierzycielami zanim twoja firma trwale utraci płynność finansową.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak utrzymać płynność finansową firmy

5. Przedstaw wierzycielom plan restrukturyzacji firmy

Jeżeli w twojej firmie pojawiają się pierwsze sygnały utraty płynności, kluczowe jest jak najszybsze rozpoczęcie rozmów z wierzycielami oraz przedstawienie im realnego planu odzyskania stabilności finansowej firmy w dłuższej perspektywie. Chodzi o to, by nie skorzystali oni z przysługujących im instrumentów i zabezpieczeń, które w okamgnieniu mogą zatrzymać działalność niemal każdej firmy. Doświadczenia pokazują, że zwykle przedsiębiorstwa, które rozpoczęły procesy restrukturyzacji finansowej od konstruktywnych rozmów z wierzycielami finansowymi, były w stanie szybciej i częściej odzyskać płynność niż firmy wojujące z kredytującymi je instytucjami finansowymi.

6. Zastanów się nad wnioskiem o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego

Jeśli sytuacja finansowa w twojej firmie bardzo pogorszyła się i nie rokuje szybkiej poprawy, warto rozważyć złożenie wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, w tym najpopularniejszego: postępowania sanacyjnego. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego może prowadzić do bezskuteczności wypowiedzeń, m.in.: umów kredytów w zakresie środków postawionych do dyspozycji kredytobiorcy przed dniem otwarcia postępowania, umów leasingu finansowego, ubezpieczeń majątkowych, gwarancji lub akredytyw wystawionych przed dniem otwarcia postępowania.

W ramach prowadzonego postępowania, restrukturyzacja twoich zobowiązań może polegać na:

* odroczeniu terminu wykonania lub rozłożeniu spłaty na raty lub zmniejszeniu wysokości zobowiązania lub konwersji wierzytelności na udziały lub akcje dłużnika, a także zmianie, zamianie lub uchyleniu prawa zabezpieczającego określoną wierzytelność;

* odroczeniu terminu płatności lub rozłożeniu na raty zobowiązań z tytułu wypłat ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych;

* odroczeniu terminu płatności lub rozłożeniu na raty podatków lub zobowiązań z tytułu gwarancji i poręczeń udzielonych przez Skarb Państwa i jednostki samorządu terytorialnego;

* rozłożeniu na raty lub odroczeniu terminu płatności zobowiązań z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne w części finansowanej przez dłużnika jako pracodawcę, z tytułu składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Emerytur Pomostowych, z tytułu składek na własne ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne dłużnika oraz innych zobowiązań dłużnika wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Postępowanie sanacyjne najpełniej chroni cię przed egzekucją przez cały czas trwania postępowania.

7. Ogłoś upadłość

W ostateczności, jeżeli sytuacja firmy stanie się na tyle dramatyczna, że nie jest możliwe jej restrukturyzacja, może pojawić się konieczność złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości firmy. Termin na złożenie wniosku o upadłość to 30 dni od dnia powstania stanu niewypłacalności dłużnika. Złożenie wniosku o upadłość z zachowaniem ww. terminu chroni osoby zarządzające firmą od osobistej odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną niezłożeniem wniosku w terminie.

W obecnej dynamicznej sytuacji  warto też zastanowić się nad złożeniem jednocześnie wniosku o zainicjowanie postępowania restrukturyzacyjnego oraz wniosku o ogłoszenie upadłości. Wniosek restrukturyzacyjny ma pierwszeństwo rozpoznania przed wnioskiem o ogłoszenie upadłości, a przy obecnym brzmieniu przepisów złożenie obu wniosków jednocześnie zapewnia ochronę osobom zarządzającym firmą.

ZOBACZ TEŻ: Te firmy nie mogą skorzystać z tarczy antykryzysowej. Jednak może to się zmienić

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze