Frank sporo powyżej 4 zł. Inwestorzy boją się Brexitu

2016-06-14 12:43

Wczoraj (13 czerwca) za franka szwajcarskiego trzeba było zapłacić 4,05 zł. To najwyższa stawka od lutego bieżącego roku. Dziś szwajcarska waluta nieznacznie staniała i trzeba było na nią wyłożyć na początku dnia 4,04 zł, około południa znów jednak wystrzeliła, osiągając 4,09 zł, czyli wciąż powyżej psychologicznej granicy 4 zł. Według ekspertów drożenie franka to przejaw strachu inwestorów przed Brexitem, czyli możliwym opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.

Frank szwajcarski

i

Autor: Archiwum serwisu

Frank jest najdroższy od pół roku, ale nie pobił tegorocznego rekordu ze stycznia, kiedy trzeba było za niego zapłacić 4,1 zł. Zdrożały też dolar i euro. Amerykańska waluta jest dziś warta 3,89 zł, wczoraj było to 3,91 zł, a jeszcze przed dwoma dniami 3,85 zł. Z kolei za euro płacimy dziś 4,39 zł, wczoraj było to 4,41 zł, a przed dwoma dniami 4,36 zł. Zdaniem ekspertów przyczyną umacniania się szwajcarskiego pieniądza jest strach inwestorów przed Brexitem. Już 23 czerwca Brytyjczycy zdecydują w referendum, czy chcą, by ich kraj nadal był członkiem Unii Europejskiej. Według sondaży mogą oni zagłosować za wyjściem Wielkiej Brytanii ze wspólnoty.

ZOBACZ TEŻ: Co oznacza Brexit dla Polaków?

Dlatego też inwestorzy szukają bezpieczniejszych inwestycji niż funt brytyjski (choć warto zaznaczyć, że dziś zaczął się umacniać). Kupują franka szwajcarskiego, japońskiego jena i złoto. Innymi przyczynami osłabiania się złotego może być strach przed pogorszeniem się perspektyw gospodarczych krajów azjatyckich, przede wszystkim Chin, oraz efektami środowego posiedzenia amerykańskiego banku centralnego, którzy może poinformować o kłopotach na rynku pracy w Stanach Zjednoczonych.



Źródła: tvn24bis.pl, bankier.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki