Pensje górników w górę
Inflacja w 2022 roku pobiła rekordy. Wielu pracowników domaga się od pracodawców podwyżek płac. Sprawę na ostrzu noża stawiają górnicy. Jeśli podwyżek płac co najmniej o poziom inflacji nie będzie w 2023 roku, to będzie strajk. Mając takie widmo, kierownictwa wielu spółek węglowych już podwyżki płac w 2023 roku zapewniła. Wynagrodzenia mają wzrosnąć minimum o poziom średniorocznej inflacji w 2022 roku, a nawet 25 proc. O jakich stawkach konkretnie może tu być mowa? Decyji o podwyżkach jeszcze nie ma w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie już płace są i tak jedne z najwyższych w branży. Jak podaje Business Insider prognozowana średnia płaca za 2022 r., bez wynagrodzeń za czas ponadnormatywny (nadgodziny, soboty, niedziele i święta) oraz bez nagród jednorazowych, sięgnęła w tej spółce 10 tys. 711 zł 24 gr. Zatem w 2023 powinna być o co najmniej kilkanaście procent wyższa. W zeszłym roku załoga mogła liczyć na 10-procentowe podwyżki. Oprócz tego w lipcu 2022 roku pracownicy dostali jednorazową nagrodę w wysokości od 13 do 19 tys. zł brutto, co kosztowało spółkę około 480 mln zł. Co więcej, w grudniu związkowcy porozumieli się z zarządem JSW w sprawie wzrostu wartości tzw. flapsów, czyli przysługujących górnikom posiłków regeneracyjnych. Od 1 stycznia ich wartość podskoczyła z 30 do 52,35 zł. Podwyżka ta będzie kosztować spółkę 84 mln zł rocznie.
Zazdrościsz mundurowym wcześniejszej emerytury?
Posłuchaj, jakie ma zalety i WADY, a może szybko przestaniesz...
Listen on Spreaker.