Kopalnia

i

Autor: Shutterstock & AP Photo/Ebrahim Noroozi & Paweł Dąbrowski/Super Express Kopalnia

Chcieli polskiego węgla

Minister Hennig-Kloska mówi "nein" niemieckiej firmie. O co poszło?

2025-02-21 9:15

Minister klimatu i środowiska odmówił spółce Silesian Coal koncesji na rozpoznanie złoża węgla kamiennego i metanu z pokładów węgla „Dębieńsko 1” - poinformował resort klimatu. Jako powód wskazano brak dowodów na dysponowanie odpowiednim zapleczem technicznym.

Nie będą wydobywać polskiego węgla

Przyczyną wydania decyzji wciąż pozostaje brak spełnienia jednego z wymagań formalnych przewidzianych w ustawie Prawo geologiczne i górnicze. Wnioskodawca nie przedstawił dokumentów świadczących o dysponowaniu zapleczem technicznym niezbędnym do prowadzenia zamierzonej działalności - poinformowało ministerstwo.

Jak przypomniało, tym samym zakończyło się postępowanie odwoławcze, a minister jako organ koncesyjny utrzymał w mocy swoją pierwotną decyzję z 25 marca 2024 r. Minister odmówił wtedy koncesji, a spółka Silesian Coal wniosła o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Wniosek o koncesję rozpoznawczą spółka Silesian Coal International Group of Companies złożyła w grudniu 2022 r. MKiŚ zawiadomił wtedy o możliwości składania przez inne zainteresowane podmioty konkurencyjnych wniosków koncesyjnych na „Dębieńsko 1”. Wniosek taki złożyła Jastrzębska Spółka Węglowa. Minister stwierdził jednak, że wniosek JSW obejmował obszar badań, który nie był tożsamy z tym podanym w ogłoszeniu, w związku z czym postępowanie wobec JSW musiało zostać umorzone.

Ministerstwo przypomniało, że udzielenie koncesji na rozpoznawanie złoża kopaliny nie jest równoznaczne z nabyciem prawa do wykonywania działalności polegającej na wydobywaniu kopaliny ze złoża. Taka działalność wymaga odrębnego pozwolenia organu koncesyjnego i odrębnego postępowania.

Pod koniec stycznia 2025 r. Silesian Coal International Group of Companies opublikowało oświadczenie, w którym przypomina, że już w 2008 r. koncesję wydobywczą dla złoża "Dębieńsko 1" dostała czeska spółka NWR Karbonia, ale nie rozpoczęła wydobycia. Następną koncesję wydobywczą dostała spółka należąca do australijskiej Prairie Mining, która wystąpiła o przedłużenie terminu wydobycia z 2018 r. do 2025 r. Stało się to potem częścią sporu między inwestorem a rządem w arbitrażu, który Polska przegrała i na mocy wyroku ma zapłacić 1,3 mld dol.

Dopiero po wygaśnięciu ostatniej koncesji w 2022 r. spółka HMS Bergbau oraz grupa inwestorów ze Szwajcarii i USA poprzez spółkę celową Silesian Coal złożyła wniosek o koncesję rozpoznawczą - przypomniała spółka. Silesian Coal zapewniła w oświadczeniu, że jej celem nie jest konkurowanie z JSW o złoża, ale współpraca przy ich eksploatacji.

Spółka wyraziła też w oświadczeniu "zdumienie postawą związków zawodowych konsekwentnie domagających się zablokowania powstania nowych kopalń, będących poza kontrolą Skarbu Państwa". "Państwowe górnictwo jest w trakcie wygaszania. Prywatne kopalnie nie podlegają tym regulacjom. I mogą zapewnić miejsca pracy osobom, które nadal chcą żyć z górnictwa" - brzmi oświadczenie Silesian Coal.

QUIZ PRL. Ikony PRL. W nich mężczyźni kochali się na zabój
Pytanie 1 z 15
Jak nazywała się piękna aktorka, która grała córkę Znachora, a dziś prowadzi fundację „Mimo Wszystko”?
Anna Dymna

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze