Z projektem ustawy o kredytach hipotecznych można zapoznać się na stronach Rządowego Centrum Legislacji. MF przygotowało propozycję nowych przepisów w związku z rozporządzeniem UE i unijną dyrektywą z 2014 r., która wprowadza wymóg lepszego zabezpieczenia kredytobiorców.
Zakaz udzielania kredytów walutowych
Rząd chce zakazać udzielania kredytów w obcej walucie. Odstępstwo od tej reguły ma mieć miejsce w przypadku osób, które osiągają większość dochodów w walucie kredytu, posiadają przeważającą część aktywów w danej walucie luz są osobami zamożnymi. Nie jest to duża zmiana, ponieważ już w lipcu 2015 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydała Rekomendację S, która sugerowała, aby banki zaprzestały udzielania kredytów walutowych. Większość instytucji finansowych dostosowała się do zaleceń KNF.
Zobacz: Frankowicze nie zagłosują na PiS, nawet po "sprawiedliwym" przewalutowaniu
Zakaz stosowania różnych kursów walut przez banki
Istotna jest propozycja, aby do przeliczania kredytów walutowych banki wykorzystywały średni kurs NBP ogłoszony w ostatnim dniu kwartału. Wcześniej instytucje finansowe stosowały różne kursy walut, oczywiście niekorzystne dla klienta.
Ograniczenie sprzedaży wiązanej
W ciągu ostatniej dekady powszechnym zjawiskiem na rynku kredytów hipotecznych była tzw. sprzedaż wiązana. Polega ona na sprzedaży różnych, powiązanych ze sobą produktów, np. finansowych. W praktyce polskich banków zaciągnięcie kredytu często pociągało za sobą obowiązek otwarcia przez klienta konta, którego utrzymanie było kosztowne lub zakupu ubezpieczenia. Instytucje finansowe wskazywały, gdzie należy wykupić ubezpieczenie.
MF chce, aby klienci mieli dowolność w wyborze ubezpieczyciela, a obowiązkowe ubezpieczenie nieruchomości dotyczyłoby wyłącznie tego od ognia i innych zdarzeń losowych. Wśród oferowanych kont przeznaczonych na transze kredytów miałyby znajdować się tylko te, których prowadzenie jest bezpłatne.
Krótszy czas oczekiwania na decyzję kredytową
Bank miałby 7, a nie 14 dni na wydanie decyzji kredytowej. Rząd chce, aby klientowi, który podpisze umowę kredytową, przysługiwało 14 dni na podpisanie dokumentu. Tyle samo musiałby odczekać od momentu wydania decyzji przez bank, zanim oficjalnie zaciągnąłby zobowiązanie.
Przeczytaj również: Raport: kredyty we frankach niezgodne z prawem
Prowizja niezależna od zdolności kredytowej
Kolejna propozycja dotyczy prowizji za udzielenie kredytu. Dotychczas jej wysokość często była uzależniona od wyników sprzedaży pracowników banku. Bankowcy rozpatrujący wniosek kredytowy zawyżali zdolność kredytową klienta, aby dostać wyższą prowizję. MF sugeruje, żeby ukrócić ten proceder i rozdzielić zdolność kredytową od prowizji dla banku.
Rzetelna i zrozumiała reklama
Nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie, miliony kredytobiorców dało się nabrać na reklamy różnych instytucji finansowych. Oferta, która atrakcyjnie wyglądała w telewizji, w rzeczywistości zawierała „haczyki", o których media nie mówiły wprost. Informacje o niekorzystnych warunkach kredytu zawarte w umowie z bankiem częstokroć były sformułowane w sposób niezrozumiały dla klienta, ponadto podawano je małą czcionką.
MF oczekuje, że informacja o rocznej stopie oprocentowania (RRSO) będzie tak samo widoczna jak informacja o stopie oprocentowania kredyty. Bank miałby obowiązek udzielania w materiałach reklamowych informacji na temat tego, czy oprocentowanie jest stałe, czy zmienne, a jeżeli zmienne – o związanym z tym ryzyku. Informacje zawarte w reklamach miałyby stać się jasne i jednoznaczne.
Może cię zainteresować: Projekt ustawy frankowej w Sejmie do końca czerwca? Dziś eksperci Dudy kończą pracę
Bezproblemowa spłata kredytu przed czasem
Dotychczas tylko niektóre banki umożliwiały przedwczesną spłatę kredytu na korzystnych dla klienta warunkach. MF chce unormować tę kwestię tak, aby prowizja za przedwczesną spłatę kredytu nie mogła przekroczyć wartości rocznych odsetek, które klient zapłaciłby, spłacając terminowo raty.
Wakacje kredytowe dla wszystkich
Niektóre banki oferują klientom możliwość zawieszenia obowiązku spłacania rat na okres kilku miesięcy. MF chce, aby każdy klient, który znalazł się w sytuacji skłaniającej go do zawieszenia okresu kredytowania, miał możliwość pójścia na wakacje kredytowe na korzystnych dla siebie warunkach. Bank miałby obowiązkowo przygotować dla niego propozycję restrukturyzacji długu.
Zmiana zasad oceny zdolności kredytowej
W przypadku odmownej decyzji, bank miałby wskazać źródła, za sprawą których wydał negatywną ocenę zdolności kredytowej. W przypadku pozytywnej decyzji, nie mógłby jej zmienić nawet, jeżeli pomylił się w swojej ocenie.
Źródła: superbiz.se.pl, money.pl, legislacja.rcl.gov.pl