Na pewno przydaje się znajomość mechanizmów rynków finansowych i umiejętności czytania sygnałów płynących z gospodarki. Trzeba bardzo uważnie obserwować nie tylko same kursy akcji i wskaźniki giełdowe, lecz także ogólną sytuację gospodarczą kraju.
Każda firma, która chce się rozwijać, potrzebuje kapitału. W końcu następuje taki etap, w którym dotychczasowe źródła jego pozyskiwania się wyczerpały i potrzebne jest dalsze finansowanie. Zamiast zaciągania kredytu firma może sięgnąć po pieniądze z giełdy i wypuścić akcje.
Rodzaje akcji
Posiadacze akcji, czyli akcjonariusze, są współwłaścicielami części majątku spółek, których akcje są dopuszczone do publicznego obrotu. Kupując akcje, uzyskujemy pewien wpływ na to, jak spółka jest zarządzana, oraz mamy prawo do udziału w wypracowanym przez nią zysku, czyli w dywidendzie (jeżeli walne zgromadzenie akcjonariuszy ją uchwali).
Akcje mogą być:
imienne - zawierają imię i nazwisko właściciela zapisane w księdze spółki,
na okaziciela, czyli osoby będącej aktualnie w ich posiadaniu. Tylko te akcje mogą być przedmiotem obrotu giełdowego
oraz:
zwykłe,
uprzywilejowane, czyli akcje o szczególnych uprawnieniach dla ich posiadacza w zakresie praw majątkowych - np. wypłaty dywidendy, uprzywilejowania co do podziału majątku w razie postępowania likwidacyjnego spółki, liczby głosów na walnym zgromadzeniu (zakres uprzywilejowania jest określony w statucie spółki).
A może obligacje korporacyjne
Wszystkie przedsiębiorstwa chcą się rozwijać, a do tego potrzebny jest kapitał na inwestycje. Czasami własne środki są niewystarczające albo zwiększanie kapitału własnego okazuje się nieopłacalne. Wtedy jednym ze sposobów pozyskania finansowania jest emisja obligacji korporacyjnych. Może to być dobrą alternatywą dla zaciągania kredytu czy pożyczki. Z tej formy zdobywania kapitału przedsiębiorstwa korzystają coraz częściej.
Emisja obligacji korporacyjnych może być przeprowadzona na dwa sposoby:
loferta publiczna - na podstawie ustawy o ofercie publicznej i ustawy o obligacjach,
loferta niepubliczna (prywatna) - na podstawie ustawy o obligacjach.
Jakie warunki musi spełniać oferta publiczna obligacji korporacyjnych:
informacje o ofercie należy udostępnić co najmniej stu osobom lub nieoznaczonym adresatom,
informacje mogą być przekazane w dowolnej formie i w każdy możliwy sposób,
informacje o obligacjach i warunkach ich nabycia muszą być wystarczające do podjęcia decyzji o ich zakupie,
termin zapisów nie może być dłuższy niż 3 miesiące od dnia rozpoczęcia emisji,
emitent przydziela obligacje w ciągu 2 tygodni od dnia zakończenia zapisów.
Przedsiębiorstwo wypuszczające obligacje korporacyjne w ramach oferty publicznej zawiera umowę z domem maklerskim, który te papiery oferuje klientom. W placówkach domu maklerskiego przyjmowane są zapisy na emitowane obligacje. Dom maklerski czuwa nad całym procesem - przygotowuje i przeprowadza emisje obligacji, a także koordynuje działania pozostałych instytucji biorących udział w ofercie prywatnej, np. doradcy finansowego, doradcy prawnego, audytora.
Jak zarobić na obligacjach
Podstawową zaletą obligacji korporacyjnych jest możliwość osiągnięcia stosunkowo wysokiego zysku obarczonego relatywnie niskim ryzykiem. Oznacza to, że inwestycja w obligacje przedsiębiorstw jest korzystną formą lokowania kapitału.
I coraz popularniejszą. Ten rodzaj instrumentów finansowych pozwala zarobić zarówno na odsetkach, jak i zmianie ceny obligacji. Zysk kapitałowy wynika z różnicy pomiędzy ceną sprzedaży i ceną kupna obligacji lub różnicy pomiędzy ceną wykupu i wartością nominalną. Możemy też zarobić na przychód z reinwestowanych odsetek.
W jaki sposób inwestujemy w obligacje:
możemy kupić obligacje korporacyjne w ofercie pierwotnej lub na rynku wtórnym i trzymać je do terminu wykupu,
możemy kupić obligacje korporacyjne na rynku wtórnym i odsprzedać je po wyższej, atrakcyjnej cenie.
Recepta na ryzyko
Nie powinniśmy inwestować w akcje czy obligacje tylko jednej spółki, wierząc, że przyniesie nam duży zysk. Lepiej kupić papiery wartościowe kilku firm. Tak jest bezpieczniej. Ryzyko wówczas jest znacznie mniejsze, bo straty czy bankructwo jednej firmy może z nawiązką pokryć zysk innych spółek z naszego portfela. Najkorzystniej jest podzielić kapitał na kilka w miarę równych części i każdą z nich zainwestować w różne spółki. Najlepiej, żeby były to firmy reprezentujące różne sektory gospodarki.