Tak się zmienią zasady udzielania kredytów w Polsce. Jeszcze w tym roku

2025-07-14 7:54

Nowa ustawa o kredycie konsumenckim w 2025 roku wywraca rynek do góry nogami. Zmiany w sankcji kredytu darmowego i badaniu zdolności kredytowej mogą zaskoczyć zarówno banki, jak i konsumentów. Jak informuje Business Insider, banki obawiają się ograniczenia dostępności kredytów.

Pieniądze

i

Autor: Pixabay.com

Kredyt konsumencki po nowemu. Banki ostrzegają, konsumenci zyskają?

Nowa ustawa o kredycie konsumenckim wzbudza kontrowersje. Z jednej strony ma lepiej chronić konsumentów, z drugiej – banki ostrzegają przed ograniczeniem dostępności kredytów i niejasnymi przepisami. Jak informuje Business Insider, sankcja kredytu darmowego w nowej odsłonie to kluczowa zmiana na rynku finansowym. Sprawdzamy, co się zmieni.

Sankcja kredytu darmowego (SKD) to jedno z kluczowych rozwiązań, które ma chronić konsumentów na rynku kredytowym. Zgodnie z dotychczasowymi przepisami, jeśli bank naruszył prawo, klient mógł zwrócić jedynie kapitał, bez odsetek i innych kosztów. Nowa ustawa wprowadza jednak istotne zmiany w tym zakresie.

Agnieszka Wachnicka, wiceprezes Związku Banków Polskich (ZBP), zauważa w B usiness Insider, że projekt ustawy, zamiast rozwiewać wątpliwości, jeszcze bardziej komplikuje przepisy dotyczące SKD. „Poszerzony został bowiem zakres przedmiotowy sankcji, przy czym nie wszystkie kryteria naruszeń podlegających sankcji zostały precyzyjnie zdefiniowane” – komentuje.

Business Insider wskazuje, że jedną z kluczowych zmian jest wprowadzenie tzw. miarkowania sankcji. Oznacza to, że kara ma być proporcjonalna do naruszenia. Za najcięższe przewinienia bank straci wszystkie odsetki i koszty, a za mniej istotne – połowę odsetek umownych i pozostałe koszty.

Marcin Czugan, prezes Związku Przedsiębiorstw Finansowych (ZPF) cytowany przez portal, wskazuje, że popiera ideę miarkowania, ale zastrzega, że nie dotyczy ona wszystkich przepisów podlegających sankcji. Wiceszefowa ZBP zwraca uwagę, że projektowany art. 66 przewiduje automatyzm w zakresie "pełnego" SKD, a tzw. miarkowanie możliwe jest tylko do pozostałych naruszeń, dla których przewidziano sankcję w postaci połowy SKD. Co więcej, nawet w tym przypadku sąd będzie mógł orzec pełną SKD.

Wiceprezeska ZBP wylicza, że SKD została rozszerzona o kwestie dotychczas nią nieobjęte, takie jak: badanie zdolności kredytowej, uchybienia w treści umowy o kredyt wiązany (np. zakupu telewizora na raty), nieprzekazanie informacji o zmianie umowy (np. w związku ze zmianą regulaminu) na minimum 30 dni przed wejściem ich w życie, brak odpowiednich informacji dotyczących przekroczenia (debetu) w ROR. SKD może być również przyznana za brak "niezwłocznego" przekazania informacji na trwałym nośniku, jeśli umowa została zawarta przez telefon. Instytucje finansowe zwracają uwagę, że termin "niezwłoczny" jest nieostry i może prowadzić do sporów interpretacyjnych.

Pełnomocnicy kredytobiorców z zadowoleniem przyjmują rozszerzenie zakresu naruszeń, za które grozi sankcja kredytu darmowego. Podkreślają, że rygorystyczne przepisy powinny zmusić banki do zmiany procedur udzielania kredytów, tak aby były one udzielane wyłącznie na wniosek konsumenta i za jego wyraźną zgodą.

Wojciech Bochenek, radca prawny reprezentujący kredytobiorców, ocenia, że rozszerzenie odpowiedzialności banków za należyte poinformowanie konsumenta stanowi trzon nowej regulacji. Zaznacza jednak, że możliwość miarkowania kary przez sąd może skłaniać banki do celowego odmawiania racji konsumentom i kierowania spraw do sądu.

Badanie zdolności kredytowej pod lupą – nowe obowiązki banków

Nowa ustawa wprowadza rewolucję w obszarze badania zdolności kredytowej. Banki będą musiały bardzo skrupulatnie weryfikować, czy klienta stać na spłatę zobowiązania. Niedopełnienie tego obowiązku może skutkować poważnymi konsekwencjami, w tym sankcją kredytu darmowego.

Jak czytamy w Business Insiderze, najwięcej kontrowersji budzi wśród banków możliwość nałożenia SKD za naruszenia przy badaniu zdolności kredytowej. Instytucje finansowe obawiają się, że klienci będą instrumentalnie traktować te przepisy, aby uniknąć spłaty zobowiązania.

Związek Banków Polskich (ZBP) alarmuje, że projekt wprowadza aż trzy różne sankcje za te same naruszenia. „Jeśli kredytodawca nie dokonał oceny zdolności kredytowej albo dokonał jej z naruszeniem przepisów ustawy, to nie będzie mógł umowy kredytu wypowiedzieć, zmienić ani od takiej umowy odstąpić. Dodatkowo, nie może zbyć wierzytelności z takiego kredytu ani dochodzić jej w postępowaniu egzekucyjnym. I do tych dwóch sankcji dołożono jeszcze sankcję kredytu darmowego” – wylicza Agnieszka Wachnicka, wiceprezes ZBP.

Marcin Czugan z ZPF uważa, że przepis art. 29 projektu, który ma podlegać daleko idącej sankcji, zawiera mnóstwo zwrotów niedookreślonych i wieloznacznych, których interpretacja może być dowolna.

Reklama kredytów z zakazami – co się zmieni?

Nowa ustawa wprowadza rewolucyjne zmiany w reklamie kredytów konsumenckich. Przekazy marketingowe mają jednoznacznie wskazywać, że pożyczanie pieniędzy kosztuje i nie poprawia sytuacji finansowej konsumenta.

Związek Przedsiębiorstw Finansowych (ZPF) zwraca uwagę, że projektowane przepisy wprowadzają bardzo szerokie zakazy reklamowania kredytu konsumenckiego. „Nasz ustawodawca zaproponował skorzystanie ze wszystkich tzw. opcji narodowych i zakazanie wielu rodzajów reklam kredytu, co może spowodować całkowite odejście kredytodawców od tworzenia reklam kredytu konsumenckiego” – mówi Marcin Czugan, prezes ZPF.

Związek Banków Polskich (ZBP) również zwraca uwagę na zaostrzenie zasad reklamy. „Już dyrektywa mocno zaostrza zasady reklamy kredytów. W przekazach marketingowych pojawią się napisy, takie jak na papierosach. Pojawi się sformułowanie "Uwaga, pożyczanie pieniędzy kosztuje". Prawodawca unijny uznał, że konieczne jest jasne i wyraźne ostrzeżenie, że z kredytem wiąże się koszt" - dodaje Agnieszka Wachnicka, wiceprezes ZBP. Jak czytamy w Business Insiderze, wprowadzony zostanie zakaz reklamy sugerującej, że kredyt poprawi sytuację finansową konsumenta, czy podniesie jego poziom życia. Oznacza to bardzo duże zmiany w reklamach kredytu konsumenckiego, które już obecnie są dość restrykcyjnie uregulowane.

Banki z zaskoczeniem przyjęły pomysł zakazu reklamy, w której podkreśla się łatwość i szybkość uzyskania kredytu. UOKiK argumentuje, że zakaz ten powstał dla dobra konsumentów, ale ZBP uważa, że wymaga to głębszej analizy.

Dostępność kredytów zagrożona? Obawy banków vs. ochrona konsumenta

Nowe regulacje budzą obawy banków o dostępność kredytów konsumenckich. Instytucje finansowe argumentują, że nadmierna ochrona konsumentów może przynieść odwrotny skutek.

Agnieszka Wachnicka z ZBP ostrzega, że zaostrzanie regulacji odbije się na konsumentach. „Nadmierne regulacje powodują wzrost kosztów związanych z udzielaniem kredytów, ale także wzrost awersji do ryzyka. W efekcie procedury udzielenia kredytu staną się bardziej skomplikowane, a kredyt mniej dostępny. Jeśli dojdzie do tego ryzyko systemowe wygenerowane przez SKD, banki mogą ograniczyć, a niektóre wręcz zaprzestać, kredytowania w segmencie konsumenckim” – podkreśla.

Marcin Czugan z ZPF dodaje, że przepis art. 29 projektu ustawy o kredycie konsumenckim, który ma podlegać bardzo daleko idącej sankcji, zawiera mnóstwo zwrotów niedookreślonych i wieloznacznych, których interpretacja może być dowolna, co generuje ogromne ryzyko prawne.

Z drugiej strony, Wojciech Bochenek, reprezentujący kredytobiorców, uważa, że rozszerzenie zakresu odpowiedzialności banków jest krokiem w dobrym kierunku. Jego zdaniem, nowe przepisy zwiększą ochronę konsumentów na rynku kredytów konsumenckich.

Jak informuje Business Insider, nowa ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza wiele zmian, które mają na celu zwiększenie ochrony konsumentów. Jednak banki ostrzegają przed negatywnymi konsekwencjami, takimi jak ograniczenie dostępności kredytów i wzrost kosztów. Czas pokaże, czy nowe przepisy przyniosą zamierzony efekt.

Agnieszka Wachnicka IMPACT 2025
QUIZ PRL. Harcerstwo w PRL. Pamiętacie, jak wyglądały wakacje sprzed dekad?
Pytanie 1 z 15
Jak nazywali się najmłodsi członkowie ZHP w PRL?
QUIZ PRL. Harcerstwo w PRL. Pamiętacie, jak wyglądały wakacje sprzed dekad?
Super Biznes SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki