Pan Mirosław stracił emeryturę przez garnki. UOKiK mówi dość! Koniec z naciąganiem seniorów

Pan Mirosław (65 l.) ze Szczecina musiał pożegnać się z emeryturą, którą zabrał mu komornik z powodu trefnego zakupu podczas pokazu handlowego. Mężczyzna przez jakiś czas był bezdomny. Kiedy w końcu udało mu się spłacić pożyczkę na mieszkanie komunalne, okazało się, że ma długi za garnki, które kupił namówiony przez akwizytora na pokazie....10 lat temu. Historii seniorów, którzy zostali oszukani podczas prezentacji sprzętów AGD na kwoty sięgające kilkunastu tysięcy zł, niestety nie brakuje. Potencjalni klienci zostają zmanipulowani przez miłych konsultantów, kupują rzeczy po mocno wygórowanej cenie i nieprzystającej do rynkowej wartości przedmiotu. Handlowcy potrafią wykorzystać także problemy ze zdrowiem seniorów, proponując telefonicznie rozmaite pakiety zdrowotne. Naciągaczy sprzedających cudowne towary za gigantyczne pieniądze nie brakuje, ale pojawiła się nadzieja, że niedługo to się skończy. W rozmowie z "DGP" prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny zapowiedział, że do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów trafił projekt ustawy, która ma ukrócić nieuczciwe praktyki podczas pokazów handlowych.

ZOBACZ: Karta Dużej Rodziny przechodzi rewolucję. Teraz łatwiej skorzystać ze zniżek

Koniec z nieuczciwymi praktykami

Nowa ustawa ma pozwolić na odstąpienie od niektórych kontraktów na świadczenie usług zdrowotnych zawieranych na odległość lub poza siedzibą przedsiębiorstwa. Co więcej, projekt zakazuje sprzedaży wyrobów medycznych podczas pokazów handlowych. Ustawa ma także zakazać zawierania umów o świadczenie usług finansowych podczas pokazu i wycieczki. Urzędnicy zaobserwowali bowiem, że nieuczciwi handlowcy często zmuszają konsumentów do zaciągania pożyczek czy kredytów, kiedy brakuje im pieniędzy na dany zakup podczas pokazu handlowego. - Praktyki te obejmują wprowadzanie konsumenta w błąd oraz wywieranie presji, łącznie z przypadkami "podwożenia" konsumentów do banków w celu zawarcia takich umów - podaje urząd. Proponowana regulacja została już wpisana do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów.

SPRAWDŹ: Frankowicze w Sejmie. Kredyt Dworczyka maleje najwolniej. Dlaczego?