1. Kiedy zostaną ukończone pierwsze inwestycje?
Chociaż rząd ma ambitne plany, aby zwiększyć podaż tanich mieszkań pod wynajem, to nie chce ujawnić liczby lokali, które zostaną wybudowane w ramach programu „Mieszkanie Plus". Nie wiadomo również, do kiedy będą realizowane inwestycje mieszkaniowe. Jak podaje tvn24bis.pl, w 2018 r. powstaną jedynie pojedyncze budynki objęte pilotażowym projektem. Tak więc do nowych nieruchomości będzie można wprowadzić się najwcześniej w 2019 roku.
2. Gdzie powstaną mieszkania?
To jednak nie koniec wątpliwości, jakie wzbudza program. Co prawda odpowiedzialne za realizację „Mieszkania Plus" Ministerstwo Inwestycji i Budownictwa przyznało, że większość nowych nieruchomości powstanie na terenach Agencji Nieruchomości Rolnych, Agencji Mienia Wojskowego, gruntach należących do kolei oraz innych działkach, którymi dysponuje Skarb Państwa, to jednak status prawny wielu gruntów nie jest uregulowany. Tym rząd zajmie się w 2017 roku. Sytuację komplikuje fakt, że w niektórych gminach w ogóle nie ma gruntów państwowych. W takich przypadkach to samorządy udostępnią grunty pod państwowe inwestycje.
3. Ile lokali zostanie wybudowanych?
Program ma na celu zwiększenie puli dostępnych mieszkań pod wynajem. Jednak to, jaka będzie podaż nowych lokali, stanowi wielką niewiadomą. Jak podkreślił wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński w rozmowie tvn24bis.pl, liczba wybudowanych mieszkań będzie uzależniona od tego, „jak szybko i ile uda się wygenerować środków z tytułu posiadanych przez Skarb Państwa gruntów".
Przeczytaj również: Czy „Mieszkanie plus" stanie się alternatywą dla lokalu komunalnego? Urzędy miast odpowiadają
4. Skąd rząd weźmie pieniądze na realizację programu?
Część państwowych terenów ma być sprzedana, inne zostaną zamienione. Państwo nie wyklucza również emisji obligacji, które umożliwiłyby pozyskanie funduszy pod inwestycje. Wiceminister zapowiedział, że budowa mieszkań pod wynajem zostanie zrealizowana bez uszczerbku na budżecie państwa.
5. Kiedy zostaną wprowadzone niezbędne przepisy?
W chwili obecnej dopiero powstaje spis gruntów państwa. Dopiero potem zostaną wybrane tereny pod inwestycje, ewentualnie na sprzedaż. Państwo może zbyć m.in. tereny zabudowane. Jednak zanim to nastąpi, rząd musi przyjąć projekt ustawy o Narodowym Funduszu Mieszkaniowym, który będzie pełnił funkcję banku podczas realizacji przedsięwzięcia. W przyszłym roku projekt ustawy prawdopodobnie zostanie przegłosowany w sejmie.
6. Jak będą wyglądały lokale pod wynajem?
W dalszym ciągu nie wiadomo, jak będą wyglądały nowe budynki pod wynajem. Ich projekty zostaną dopiero wyłonione w drodze konkursu. Prawdopodobnie inwestycje obejmą 6 – 8 prostych propozycji budynków wielorodzinnych wykonanych w technologii modułowej. Dzięki temu, że na terenie całego kraju będzie realizowany ten sam tym budownictwa, koszt budowy 1 m kw. uda się ograniczyć średnio do 2,5-3 tys. złotych.
Może cię zaitneresować: Mieszkanie plus i inne lokale dofinansowane przez państwo. Co wybrać
7. Kiedy będzie można wykupić mieszkanie?
Wśród rządowych obietnic znalazło się prawo wykupu zajmowanego lokalu. Niestety, na swoim zamieszkamy dopiero po 30 latach. Najemcy nie zyskają wcześniej prawa do nabycia nieruchomości, jednak jeszcze przed wprowadzeniem się będą musieli zadeklarować, czy planują wykupienie mieszkania. Opcja wykupu wpłynie na wyższy czynsz. Umowę najmu w tym wariancie będzie można zerwać przed czasem, ale niewykluczone, że nie uda się odzyskać pełnej kwoty kapitałowej wpłaconej na poczet inwestycji. Rząd rozważa różne możliwości, np. zwrot 90 proc. kapitału.
8. Ile wyniesie czynsz?
Wynajem 1 m kw. nie powinien przekroczyć 10 – 20 złotych. Już teraz jednak wiadomo, że wysokość czynszu będzie wyższa niż w przypadku mieszkań komunalnych.
9. Jak duże będą kolejki po mieszkania?
Zapisy na mieszkania ruszą w 2017 roku. MIB liczy się z tym, że kolejki będą nieuniknione. Na razie jednak trudno jest oszacować, jak długo trzeba będzie czekać na lokal. Wiadomo już, że zostanie wprowadzony minimalny dochód, bez którego wnioskodawca nie zostanie wciągnięty na listę oczekujących. Na czas oczekiwania będą miały wpływ: miejsce zamieszkania oraz status majątkowy.
Źródła: tvn24bis.pl, wroclaw.eska.pl, niezalezna.pl, rp.pl