Pochodząca ze Świebodzic minister edukacji narodowej Anna Zalewska urząd objęła od razu po wyborach parlamentarnych w 2015 roku i utrzymała go nawet przy roszadach, które urządził nowy premier Mateusz Morawiecki. Można powiedzieć, że minister Zalewska robi wszystko to, co zapowiedziała – reforma edukacji miała być, więc jest. Teraz zapowiedziała, w rozmowie z Super Expressem, że podwyżki będą „godne" i już są wdrażane. My zaś sprawdzamy jak wywiązuje się z obowiązków dłużnika.
Zacznijmy najpierw jednak od majątku, jakim dysponuje minister Zalewska, zgodnie z opublikowanym właśnie oświadczeniem za rok 2017. Szefowa resortu edukacji posiada mieszkanie o powierzchni 69 m2, które w 1994 roku nabyła od gminy. Jest jego właścicielką na spółkę z mężem. Nieruchomość wycenia na 180 tys. złotych. Do tego dochodzi gospodarstwo ogólnorolne (powierzchnia 38,6 tys. m2) warte niemal 400 tys. złotych i garaż – 15 tys. złotych.
ZOBACZ TEŻ: Rządził policją, teraz polską armią. Zobacz majątek Mariusza Błaszczaka
Na koncie zgromadziła prawie 60 tys. złotych (rok wcześniej miała ich „tylko" ok. 20 tys. złotych). Dodatkowo posiada papiery wartościowe jedności funduszu ARKA BZ WBK warte ponad 17 tys. złotych. Posiada też dwa samochody ze stajni Renault – Lagunę z 2011 roku o wartości 26,5 tys. złotych oraz Kadjar z 2015 roku o wartości 63 tys. złotych.
Najciekawsze są jednak pożyczki. Minister Anna Zalewska łącznie ma zobowiązań na ponad 130 tys. złotych, z czego do spłaty pozostało prawie 29 tys. złotych. Jednak rok wcześniej zobowiązania wynosiły 146 tys. złotych, a kwota pozostała do spłacenia wynosiła niemal 100 tys. złotych. Wychodzi na to, że w ciągu roku Anna Zalewska spłaciła całkowicie jeden z kredytów, a dodatkowo aż 70 tys. złotych zobowiązań. To oznacza, że miesięcznie płaciła niemal 6 tys. zł rat kredytowych!
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Kierowcy mogą odetchnąć z ulgą. Nie będzie mandatów za brak dowodu i OC
Ale kto bogatemu zabroni. Łączny majątek pani minister (po odjęciu pozostałych do spłaty zobowiązań) sięga prawie miliona złotych. W ciągu roku szefowa resortu edukacji narodowej otrzymała ponad 250 tys. złotych wynagrodzenia z tytułu pełnienia swojej funkcji, a także ok. 30 tys. złotych diety poselskiej.