Młody poseł PiS krytykuje swoją partię. Jest przeciwny wyższej opłacie paliwowej!

Mimo młodego wieku poseł Rzepecki ma już spore doświadczenie polityczne. Kierował choćby biurami poselskimi polityków związanych z PiS, był też radnym. Po ostatnich wyborach parlamentarnych dostał się do Sejmu z ramienia partii rządzącej. Trudno spekulować, czy dzisiejszy dzień (12 lipca) odbije się negatywnie na jego partyjnej karierze, ale młody poseł da się na długo zapamiętać jako ten, który wystąpił przeciwko swojej własnej partii. Wszystko rozegrało się podczas sejmowej debaty nad projektem podniesienia opłaty paliwowej (znanej też jako opłata drogowa).

ZOBACZ TEŻ: Na co naprawdę pójdą pieniądze z wyższej opłaty paliwowej?

Podczas gdy partyjni koledzy Rzepeckiego od początku debaty przekonują, że nie jest pewne, czy zmiany odczują na stacjach polscy kierowcy, a projekt jest w pełni uzasadniony, Rzepecki zaapelował do Sejmu o odrzucenie pomysłu! Jak podkreślił, ustawa ta bulwersuje nie tylko miliony Polaków, ale i jego samego. - Ta ustawa jest zła, antyludzka i antyobywatelska, dlatego z tego miejsca chciałbym zaapelować do moich koleżanek i kolegów z PiS, do kierownictwa PiS, żebyście wycofali państwo te podpisy pod tą ustawą. Ta ustawa wprowadza wiele podwyżek cen, począwszy od paliwa, skończywszy na żywności, na usługach transportowych – oświadczył młody poseł. Jego wypowiedź cytuje tvn24bis.pl.

ZOBACZ TEŻ: Opłata paliwowa. Ostra debata w Sejmie. Czy kierowcy naprawdę zapłacą więcej?

Według Rzepeckiego PiS nie może być jak Platforma Obywatelska, która, jego zdaniem, okłamywała wyborców. - My w kampanii mówiliśmy jasno, że nie podniesiemy podatków, dlatego apeluję: nie głosujcie za tą ustawą. Ja będę w pierwszym czytaniu za odrzuceniem tej ustawy – podsumował Rzepecki.

Źródło: tvn24bis.pl