Prezes NBP Adam Glapiński

i

Autor: flickr.com/narodowybankpolski Prezes NBP Adam Glapiński

Inflacja bazowa

NBP podał dane o inflacji bazowej! Jest niższa niż 10 proc., ale to nie są dobre wieści

2022-08-16 16:02

Jak wynika z danych NBP, w lipcu 2022 roku inflacja bazowa (po wyłączeniu cen żywności i energii) wyniosła 9,3 proc. w skali rok do roku. To mniej niż wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych GUS, który wynosi 15,6 proc. Nie ma jednak powodów do optymizmu, bo 9,3 proc., to wciąż bardzo wysoki wskaźnik.

NBP podało dane o inflacji bazowej

Jak podał Narodowy Bank Polski, inflacja bazowa liczona po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła 15,9 proc., tyle samo co miesiąc wcześniej. Z kolei inflacja bazowa, liczona po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych, wyniosła 11,7 proc. wobec 11,2 proc. miesiąc wcześniej.

Inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 9,3 proc. wobec 9,1 proc. miesiąc wcześniej, a tzw.15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła 11,4 proc. wobec 10,7 proc. miesiąc wcześniej.

Minister finansów ujawnia: "W 2023 roku inflacja powinna być wyraźnie niższa"

Czym się różni inflacja bazowa od inflacji CPI?

W lipcu 2022 r. wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, który publikuje GUS, wyniósł 15,6 proc.

- Narodowy Bank Polski co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce. Wskaźnik CPI pokazuje średnią zmianę cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów. Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje. Pozwala też określić, w jakim stopniu inflacja jest trwała, a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe zmiany cen wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami – podano w komunikacie.

Sonda
Przejmujesz się inflacją?

NBP wyjaśnił, że najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Pokazuje on tendencje cen tych dóbr i usług, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny energii (w tym paliw) są bowiem ustalane nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych, czasem również pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in. od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze