Epoka dobiegła końca: Cezary Stypułkowski opuszcza mBank
Stypułkowski kierował mBankiem od 2010 roku, czyli od czasów, gdy instytucja nosiła jeszcze nazwę BRE Banku. Pod jego prezesurą mBank stał się jednym z liderów polskiego sektora bankowości cyfrowej, zdobywając miliony klientów i wprowadzając szereg innowacyjnych rozwiązań.
Cezary Stypułkowski w czołówce najlepiej zarabiających prezesów banków
Cezary Stypułkowski, były prezes mBanku, z wynagrodzeniem 4,9 mln zł, z czego 3,5 mln zł stanowiła pensja zasadnicza, plasował się na czwartym miejscu na liście najlepiej zarabiających prezesów banków w Polsce.
Warto jednak zaznaczyć, że znaczna część wynagrodzeń menedżerów w sektorze bankowym, zarówno w bankach państwowych, jak i prywatnych, uzależniona jest od wyników banku. Te wyniki nie są analizowane jedynie w kontekście ostatniego roku, ale biorą pod uwagę również osiągnięcia z lat poprzednich. Ma to na celu ograniczenie krótkoterminowych działań nastawionych wyłącznie na sztuczne podnoszenie wyników. W związku z tym wypłata bonusów może rozciągać się nawet na kilka lat.
Należy również wspomnieć, że wynagrodzenia prezesów banków często budzą kontrowersje, zwłaszcza w kontekście porównań z zarobkami przeciętnego pracownika.
Zmiana warty w mBanku. Kto zastąpi Stypułkowskiego?
Odejście Stypułkowskiego to zakończenie pewnej ery dla mBanku. Proces zmiany prezesa trwał od kilku miesięcy, a już w kwietniu tego roku ogłoszono, że jego następcą zostanie Cezary Kocik, związany z grupą mBanku od 20 lat.
Nowy prezes obejmie stery banku w nadchodzących tygodniach.
Czego można spodziewać się po erze Kocika? Jakie wyzwania stoją przed mBankiem w obliczu dynamicznie zmieniającego się rynku bankowego? O tym wszystkim przekonamy się wkrótce.
Polecany artykuł: