
Brak telewizora nie usprawiedliwi już nieopłacania opłaty abonamentowej
Jak informuje portal, marcowy wyrok NSA nie jest korzystny dla osób, które nie mają klasycznego telewizora, ale oglądają (a przynajmniej mają taką techniczną możliwość) telewizję na laptopach, czy smartfonach.
Jednocześnie Infor.pl, przywołuje pogląd WSA (Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego), który NSA uchylił. Według WSA, z przepisów ustawy o opłatach abonamentowych wynika, że "osoby oglądające telewizję bądź słuchający radia za pomocą komputera, telefonu komórkowego bądź też tabletu oraz innych urządzeń nie wymienionych w ustawie o opłatach, nie są zobowiązane do płacenia abonamentu radiowo-telewizyjnego". Pogląd ten WSA uzasadnił tym, że "w ustawie o opłatach nie ma bowiem mowy ani o monitorze LCD do komputera, ani tym bardziej o laptopach, tabletach czy smartfonach". Zdaniem NSA jest to stanowisko błędne.
Jak czytamy w Infor.pl, "Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) podkreślił w omawianym wyroku, że opłatę abonamentową pobiera się w celu umożliwienia realizacji misji publicznej i powiązana jest ona z możliwością korzystania z publicznego radia i telewizji, a nie z faktycznym wykorzystaniem tej możliwości na konkretnym typie urządzenia, co ujął sąd pierwszej instancji w stwierdzeniu "odbiornik w jego tradycyjnej formie" - radio oraz telewizor; natomiast abonament "jako opłatę wynikającą z możliwości odbioru programu za pomocą tych urządzeń".
Jednocześnie portal przypomina, że w razie niedopełnienia tego obowiązku "kontrolowany ma obowiązek zapłacić opłatę karną w wysokości stanowiącej trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej obowiązującej w dniu stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika. W 2024 roku ta karna opłata wynosi 819 zł w przypadku odbiornika telewizyjnego i 261 zł w przypadku wyłącznie odbiornika radiofonicznego".
Od lat państwo ma problem z jego ściągalnością. Od lat również trwają prace nad różnymi rozwiązaniami, które poprawiłyby jej ściągalność. Rok 2025 może być ostatnim, kiedy będzie trzeba go opłacać. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pracuje nad ustawą, która może zlikwidować abonament RTV od 2026 roku. Planowane zmiany zakładają zastąpienie abonamentu dotacją budżetową w wysokości 0,09 proc. PKB, co obecnie wynosiłoby ok. 3,5 mld zł. Pojawiają się również pomysły, aby opłatę pobierać przez urzędy skarbowe w ramach rozliczenia PIT, lub CIT.
Obecnie abonament RTV płaci jedynie ok. 800 tys. gospodarstw domowych, co stanowi jedną trzecią uprawnionych.
Polecany artykuł: