Opłaty w bankach wystrzeliły jak z procy. Zobacz, o ile droższe są kredyty

Według danych GUS opłaty bankowe wzrosły w ostatnim czasie o blisko 40 proc. Sytuacja oczywiście w każdym banku jest inna, a le poprawy sytuacji raczej nie należy się spodziewać. Czym jest popularny w rozmaitych kredytach i pożyczkach wskaźnik RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania)? To wskaźnik, który pokazuje klientowi, jaki procent z pożyczonej sumy będzie musiał zapłacić za pożyczkę. Uwzględnia on
oprocentowanie nominalne, prowizje pożyczkodawcy i dodatkowe koszty (np. ubezpieczenie). Podawanie RRSO kredytu ma ułatwić kredytobiorcom wybór najkorzystniejszej oferty.

Jak wylicza money.pl, przytaczając historię jednego z klientów banku, koszty kredytu gotówkowego w mBanku w wysokości 50 tys. zł spłacanej w 12 ratach, przy przekroczeniu RRSO 35 proc., sprawią, że pożyczając 50 tys. zł, klient odda do banku 58,7 tys. zł. W PKO BP przy takiej pożyczce RRSO wyniesie dokładnie 40,07 proc. i spłacić trzeba będzie 59,7 tys. zł. Podobnie jak w mBanku rzecz wyglądać będzie sytuacja w banku Millennium - 35,08 proc. RRSO - tu za pożyczenie 50 tys. zł oddać trzeba będzie 58,6 tys zł. A na drugim biegunie są Citi Handlowy - 13,5 proc., do spłaty - 53,5 tys. zł i Alior Bank proponujący dokładnie takie same parametry.