Podatek handlowy już całkowicie pewny. Prezydent podpisał ustawę

O czym mówi podpisana przez Dudę ustawa? Jej głównym założeniem jest wprowadzenie podatku od handlu detalicznego. Będzie miał on dwie stawki: jeśli przychód sklepu będzie wynosił od 17 do 170 mln zł miesięcznie, placówka zapłaci 0,8 proc., jeśli przychód będzie wyższy, stawka podatkowa wyniesie 1,4 proc. W skali roku kwota wolna od podatku ma wynosić 204 mln zł. Nowa danina nie będzie dotyczyła sprzedaży internetowej, nie wprowadzono też kryterium powierzchniowego dotyczącego sklepów, ani oddzielnych stawek za handel w weekendy. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 września br.

ZOBACZ TEŻ: Co eksperci naprawdę myślą o rządzie Szydło

Celem wprowadzenia podatku jest przede wszystkim zdobycie pieniędzy na rządowe programy prospołeczne takie jak Rodzina 500 Plus. Jako drugi powód ustawodawcy wskazują chęć zwiększenia konkurencyjności mniejszych sklepów wobec dużych placówek handlowych - biznes dla mniejszych przedsiębiorstw ma być bardziej opłacalny. Szacuje się, że tylko w 2017 r. wpływy z nowej daniny mogą wynieść 1,9 mld zł brutto. Z ustawy nie są zadowoleni handlowcy. Już w maju br. pomysł wprowadzenia podatku jako porażkę rządu oceniał np. Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. - To ma wręcz wymiar kabaretowy. Ileż było już wersji podatku handlowego! Ustawa wprowadzająca daninę zbliża się do tego, że nikt nie będzie wiedział, o co chodzi. Może lepiej, by resort finansów darował sobie dalsze prace nad nią – mówił specjalnie dla naszego portalu.

Emocje nie ucichły do tej pory. Zanim prezydent podpisał kontrowersyjną ustawę. przedsiębiorcy chcieli, by skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Tak się jednak nie stało. Więcej o apelu skierowanym do prezydenta możecie przeczytać, klikając w poniższy link:

ZOBACZ: Prezydent Duda zapyta Trybunał o podatek handlowy? Proszą o to pracodawcy

Źródło: tvn24bis.pl