Fundacje działające w Polsce funkcjonują na bazie starych przepisów. Tymczasem ostatnie sytuacje związane z fundacjami wywołały burzę wokół tego tematu. Pojawiły się pomysły, by w ogóle zmienić prawo, aby nie dopuszczać do podejrzanych działań finansowych fundacji.
Obecnie ani fundator, ani destynariusze, ani służby skarbowe nie są w stanie określić, jaka część środków włożonych do fundacji ma być rozdysponowana na cele związane z jej statutowymi zadaniami, a jaka może być np. wykorzystana na koszty administracyjne czy na wynagrodzenia pracowników. Trudno też rzeczywiście zweryfikować, czy fundacje faktycznie działają w sferze społecznie użytecznej, czy też są tylko wydmuszkami powołanymi ze względu na optymalizację podatkową albo akumulację kapitału poza majątkiem osoby, która chociażby ma długi.
Są kraje, które nie mają problemów z działaniami fundacji. Na przykład w Austrii najważniejsze w przepisach dotyczących fundacji są: ochrona celu, woli fundatora, kapitału, a w zasadzie konieczności jego przeznaczania na cele zgodne ze statutem danej fundacji.
Źródło: newseria.pl