
Czy będzie nowy bon energetyczny? Ministerstwo klimatu zapowiada starania
Ministerstwo Klimatu i Środowiska podejmuje działania, aby wesprzeć Polaków w obliczu rosnących kosztów energii. Minister Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że będzie wnioskować o kontynuację programu bonu energetycznego w kolejnych sezonach grzewczych. Decyzja o ewentualnym przedłużeniu wsparcia finansowego dla gospodarstw domowych będzie jednak uzależniona od możliwości budżetowych państwa.
"Na ten sezon ciepłowniczy bony zostały wydane. Czy będą możliwe w kolejnych latach? Zobaczymy, jak będą się kształtować możliwości budżetowe państwa. Jako minister klimatu i środowiska będę o to wnioskować" – podkreśliła Paulina Hennig-Kloska w rozmowie z Portalem Samorządowym.
Bon energetyczny to jednorazowe świadczenie pieniężne, które ma na celu pomóc najuboższym gospodarstwom domowym w pokryciu części kosztów związanych z energią elektryczną, gazem i ciepłem. Wypłata bonu energetycznego w 2024 roku była możliwa dzięki specjalnej ustawie.
Transformacja energetyczna ma obniżyć ceny prądu. Ministerstwo klimatu liczy na efekty
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska podkreśla, że transformacja energetyczna jest kluczowa dla obniżenia kosztów energii w Polsce. Według prognoz ministerstwa, przebudowa miksu energetycznego może doprowadzić do obniżenia kosztów wytwarzania energii nawet o 30 proc.
"Według naszej strategii energetycznej i transformacji energetycznej, przejście tego procesu i przebudowa miksu energetycznego pozwoli na obniżenie kosztów technicznego wytwarzania energii w Polsce o około 30 proc. Niższe koszty techniczne wytworzenia to niższe rachunki na koniec dnia dla naszych rodzin" – powiedziała Hennig-Kloska w rozmowie z Portalem Samorządowym.
Transformacja energetyczna to proces przechodzenia z gospodarki opartej na paliwach kopalnych (węgiel, ropa naftowa, gaz) na gospodarkę opartą na odnawialnych źródłach energii (OZE), takich jak energia słoneczna, wiatrowa, wodna i geotermalna. Inwestycje w OZE mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Polski, redukcję emisji gazów cieplarnianych i poprawę jakości powietrza.
Energetyka wiatrowa na lądzie – szansa na tanią energię dla każdego?
Ministerstwo Klimatu i Środowiska widzi w energetyce wiatrowej na lądzie szansę na obniżenie cen energii dla odbiorców. Paulina Hennig-Kloska podkreśla, że odblokowanie tej formy energii jest kluczowe dla zapewnienia taniego prądu w Polsce.
"Potrzebujemy dzisiaj przede wszystkim odblokowania najtańszej energii, jaka jest dostępna w Polsce, a więc energetyki wiatrowej na lądzie" – zaznaczyła minister w rozmowie z Portalem Samorządowym.
Energetyka wiatrowa na lądzie, czyli farmy wiatrowe, to obecnie jedno z najtańszych źródeł energii elektrycznej. Rozwój tej gałęzi energetyki w Polsce jest jednak ograniczony przez regulacje prawne, w tym tzw. zasadę 10H, która określa minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań mieszkalnych. Rząd planuje zmiany w przepisach, które mają umożliwić budowę nowych farm wiatrowych, przy jednoczesnym uwzględnieniu interesów lokalnych społeczności.
Koalicja dla klimatu – czy Polska zyska na zmianach w Europie?
Ministerstwo Klimatu i Środowiska aktywnie działa na arenie międzynarodowej, budując koalicję państw o podobnych celach klimatycznych i energetycznych. Celem tych działań jest zmiana parametrów polityki klimatycznej UE, tak aby zmniejszyć obciążenia dla polskiej gospodarki i społeczeństwa.
"Staramy się zmieniać pewne parametry, by zmniejszać zagrożenia, które są identyfikowane gdzieś tam na horyzoncie - jak wzrost kosztów. I budujemy w Europie koalicję wokół tych celów" – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w rozmowie z Portalem Samorządowym.
Polska, jako kraj o wysokim udziale węgla w miksie energetycznym, stoi przed wyzwaniem transformacji energetycznej. Współpraca z innymi państwami UE może pomóc w znalezieniu optymalnych rozwiązań, które pozwolą na osiągnięcie celów klimatycznych, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego i konkurencyjności gospodarki.
Polecany artykuł: