Średnie ceny paliw będą w te wakacje dużo niższe niż rok temu
Ogłaszane przez największe sieci wakacyjne akcje promocyjne powinny przyczynić się do stabilizacji cen paliw płynnych w Polsce. Moim zdaniem, w lipcu będą one oscylować w pobliżu tych z czerwca, a więc na poziomie 6,2 zł w przypadku diesla, 6,5 zł w odniesieniu do benzyny Pb 95 oraz 2,85 zł za autogaz" – szacuje analityk firmy Reflex Rafał Zywert. Zauważa on, że ceny są dziś dużo niższe niż rok temu, gdyż na początku poprzednich wakacji koszt zakupu litra benzyny i diesla zbliżał się do 8 zł.
Według analityka rynku paliw e-petrol.pl Grzegorza Maziaka, dzięki ogłaszanym akcjom rabatowym, czarny scenariusz związany z istotnymi zwyżkami cen benzyny i diesla, który jeszcze niedawno wydawał się realny, istotnie się oddalił. Gazeta zauważa, że był on brany pod uwagę w kontekście zapowiadanego przez Arabię Saudyjską ograniczenia wydobycia ropy. Kurs surowca od kilku tygodni utrzymuje się jednak na poziomie około 75 dol. za baryłkę.
"Biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku, można przypuszczać, że przynajmniej w najbliższych dwóch tygodniach średnie ceny paliw na polskich stacjach (bez rabatów) będą nieco spadać. Duże sieci oferujące wakacyjne promocje będą mogły utrzymać je jednak na wyższych poziomach niż pozostałe stacje, gdyż realnie wielu ich klientów i tak będzie płaciło mniej niż to, co pojawi się na pylonie" – zauważył Maziak w "Rz".