Marcin Krupa

i

Autor: Materiały prasowe Marcin Krupa

Stawiamy na turystykę biznesową

2018-08-21 8:00

Wywiad z Marcinem Krupą, prezydentem Katowic

Katowice to miasto wciąż przez niektórych kojarzone wyłącznie z przemysłem.
Pracujemy intensywnie nad tym, by ten wizerunek zmieniać. Mamy świadomość, że – choć Katowice w ostatnich 10 latach przeszły dynamiczną przemianę z miasta przemysłowego w szybko rozwijającą się stolicę ponad dwumilionowej metropolii – to wciąż niestety pokutują stereotypy, że to miasto szare, nudne, związane wyłącznie z górnictwem. Każde miasto powinno się czymś wyróżniać, mieć coś unikalnego, czego gdzie indziej nie można znaleźć. Dlatego podjęliśmy decyzję, by przejść od przemysłu tradycyjnego do przemysłu spotkań.

Co to oznacza?
Mówiąc wprost – postawiliśmy na rozwój turystyki biznesowej i potrzebowaliśmy przestrzeni, by to zamierzenie zrealizować. W Strefie Kultury powstało w 2015 r. Międzynarodowe Centrum Kongresowe, które razem ze „Spodkiem” tworzy największą przestrzeń konferencyjną w Polsce. W zeszłym roku zorganizowano w Katowicach ponad 6 tys. wydarzeń biznesowych, na które przybyło prawie 830 tys. gości. W październiku odbędzie się u nas Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Nasze miasto – oferując przedsiębiorcom, zarówno tym strategicznym, jak i tym z sektora MŚP – wsparcie w procesie inwestycyjnym, a także w fazie poinwestycyjnej, tworzy przyjazne otoczenie do rozwoju ich firm.
To wszystko jest ważne z punktu widzenia wizerunku miasta. W ostatnich latach zwróciliśmy uwagę na to, że nie ma lepszej metody na obalanie stereotypów o Katowicach – jak zapraszanie ludzi do naszego miasta. Jeżeli ktoś na własne oczy zobaczy Strefę Kultury, przebudowany rynek, skorzysta z naszych atrakcji – to nie zastąpią tego tysiące spotów, billboardów i reklam. Prawie na każdej konferencji słyszę głosy, że Katowice zaskakują rozmachem przemian, że mają tak wiele do zaoferowania dla każdego. Duże wrażenie robi to, że prawie połowa powierzchni naszego miasta to tereny zielone – lasy, parki, stawy. Chciałbym podkreślić, że wielu gości wydarzeń biznesowych ponownie przyjeżdża do Katowic prywatnie, z rodziną, by dotknąć i posmakować kultury – pójść na koncert Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia (NOSPR), odwiedzić zabytkową dzielnicę Nikiszowiec – naszą perełkę architektoniczną, czy zwiedzić szlak moderny.

Czy liczba turystów biznesowych w Katowicach rośnie?
Jeśli porównamy lata 2015 i 2017, to mówimy o ponad 40- proc. wzroście. To pokazuje, że nasza strategia się sprawdza. Co ważne – nie koncentrujemy się tylko na utrzymaniu i rozwoju imprez, które już u nas są cyklicznie organizowane, ale aktywnie sprowadzamy nowe. To trochę efekt kuli śniegowej, bo możemy sięgać po coraz to bardziej prestiżowe wydarzenia. W grudniu tego roku będziemy gospodarzem Szczytu Klimatycznego COP 24, na który przybędzie do Katowic prawie 30 tys. decydentów z całego świata. Z kolei w przyszłym roku będziemy gościć Światową Konferencję Antydopingową. W Katowicach odbywa się także największe wydarzenie biznesowe w Polsce – międzynarodowe targi gier komputerowych i oprogramowania Intel Extreme Masters połączone z mistrzostwami świata w esporcie. Impreza ta przyciągnęła w tym roku aż 170 tys. osób. Transmisje na żywo, materiały wideo i inne publikacje na Twitterze i Facebooku dotyczące wydarzeń wyświetlano 187 mln razy w każdym zakątku globu.

Powiedział pan o przemyśle spotkań. Co jeszcze oprócz biznesowych wydarzeń przyciąga ludzi do Katowic?
Dbamy również o rozwój kultury w naszym mieście. Tuż obok „Spodka”, gdzie jeszcze kilkanaście lat temu pracowała kopalnia, kosztem ponad miliarda złotych, powstała Strefa Kultury. To symbol przemiany miasta i przestrzeń, która corocznie przyciąga setki tysięcy gości z całej Polski i z zagranicy. W Strefie Kultury powstało Muzeum Śląskie z ekspozycjami pod ziemią oraz zrewitalizowanymi budynkami pokopalnianymi, czym nawiązujemy do naszego przemysłowego dziedzictwa. Tuż obok została zbudowana siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, z jedną z najlepszych sal koncertowych świata z widownią na 1800 miejsc, która prawie zawsze jest wypełniona po brzegi. W Katowicach odbywają się też znane w Europie wydarzenia muzyczne – jak Rawa Blues Festiwal, Tauron Nowa Muzyka czy Rawa Blues Festiwal. Nasze działania zostały dostrzeżone i jako jedyne miasto w tej części Europy i jedno z niespełna 30 na świecie otrzymaliśmy pod koniec 2015 r. prestiżowy tytuł Miasta Kreatywnego Muzyki UNESCO. To był kamień milowy w wizerunkowej transformacji miasta. Dużą rolę w tej przemianie odgrywają też katowiczanie, którzy uwierzyli, że mogą być dumni ze swojego miasta i je lubić – tym samym są naszymi ambasadorami.

Co z tego wszystkiego mają sami mieszkańcy Katowic?
Tysiące gości w Katowicach to realne zyski dla miasta i naszych mieszkańców. Rozwija się zaplecze hotelowe i konferencyjne, zarabiają firmy kateringowe, restauratorzy, taksówkarze, lokalni sklepikarze i firmy eventowe. Badania pokazują, że przeciętnie uczestnik konferencji korzystający z noclegu zostawia w Katowicach ponad 600 zł. Oczywiście do tego dochodzą korzyści niepoliczalne. Mieszkańcy Katowic mają bardzo dużą i zdywersyfikowaną ofertę kulturalną, co podnosi jakość życia w mieście. Z kolei nasi przedsiębiorcy mają łatwy dostęp do tworzenia sieci kontaktów podczas wydarzeń biznesowych, co ułatwia prowadzenie każdego biznesu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze