Tarcza antykryzysowa i prawa pracownicze. Pracowniku, pamiętaj o swoich prawach

i

Autor: Shutterstock

Tarcza antykryzysowa i prawa pracownicze. Pracowniku, pamiętaj o swoich prawach

2020-07-01 0:00

Wprowadzenie tarczy antykryzysowej powstrzymało falę zwolnień, do których mogło dojść przez lockdown i pandemię koronawirusa. Z dnia na dzień znaleźliśmy się w nowej rzeczywistości, w której zmieniła się nasza praca. Podpowiadamy, jak dbać o swoje prawa pracownicze.

Przestój ekonomiczny nie oznacza godzenia się na bezprawie. Nawet jeśli twój zakład pracy skorzystał z narzędzi tarczy antykryzysowej, wciąż obowiązuje cię prawo pracy. Obniżenie wynagrodzenia nie jest warunkiem koniecznym do wprowadzenia obniżonego wymiaru pracy. W praktyce oznacza to, że pracodawca w okresie wprowadzonego przestoju ekonomicznego lub przy obniżeniu wymiaru czasu pracy korzysta z dopłat z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, dzięki którym obniża koszty zatrudnienia. Dobra wiadomość jest taka, że jako pracownika chroni cię to przed zwolnieniem. Na wsparciu z tego narzędzia tarczy korzystają również pracownicy. Z środków FGŚP dofinansowane są ich wynagrodzenie. Pracodawca otrzymuje pomoc, dzięki której może wypłacić pensje pracownikom.

PRACOWNIKU, PAMIĘTAJ!

Przysługuje ci od przedsiębiorcy wynagrodzenie w wysokości nie mniejszej niż minimalne wynagrodzenie za pracę (2600 zł brutto), z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy.

Mniej pieniędzy to krótsza praca

Pracodawca płaci mniej, ale w zamian pracownik pracuje krócej. Z drugiej strony pracodawca nie może też ograniczać twojej pracy bez końca. Pracodawca może skrócić czas pracy o maksymalnie 20 proc., nie więcej niż do połowy etatu. W zależności od tego, ile mniej pracujesz, o tyle co do zasady spada twoje wynagrodzenie. Pracownikom objętym, w drodze porozumienia, przestojem ekonomicznym pracodawca wypłaca wynagrodzenie obniżone maksymalnie o 50 proc. Wynagrodzenie nie może być niższe od minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalanego na podstawie przepisów o płacy minimalnej, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy. W przypadku przestoju maksymalna kwota dofinansowania (z FGŚP) na pracownika wynosi 1 533,09 zł brutto, w tym składki na ubezpieczenie społeczne. Dofinansowanie musi uwzględniać wymiar czasu pracy a świadczenie przysługuje przez okres trzech miesięcy. Podsumowując, szef nie może ci płacić mniej, oczekując takiego samego czasu pracy, ale też nie ma prawa maksymalizować oszczędności twoim kosztem bez końca.

PAMIĘTAJ!

Świadczenia przysługują przez łączny okres do trzech miesięcy przypadających od miesiąca złożenia wniosku.

To sytuacja przejściowa

Pracownicy muszą pamiętać, że narzędzia tarczy antykryzysowej w założeniu są sytuacją przejściową. Mają pomóc firmom w trudnym momencie oraz ochronić miejsca pracy, ale nie powinny być traktowane jako stałe, nowe warunki zatrudnienia. Przede wszystkim obniżony wymiar pracy i nowy, tymczasowy tryb wykonywania obowiązków ustala się w specjalnym porozumieniu, a nie w aneksie do umowy pracownika. Jeżeli szef chce ci skrócić pracę i obniżyć wynagrodzenie zmieniając umowę, prawdopodobnie cię oszukuje. Od momentu złożenia przez pracodawcę wniosku o finansowanie świadczenia przysługują przez okres maksymalnie trzech miesięcy. Trzeba jednak pamiętać, że wprowadzenie zmian na mocy porozumienia nie wymaga uzyskania indywidualnej zgody poszczególnych pracowników. Niezależnie od tego, czy zgodzisz się na zmianę warunków pracy, porozumienie zawarte przez pracodawcę np. ze związkami zawodowymi jest dla ciebie wiążące.

Nie bój się zgłaszać problemów

Nowa sytuacja jest wyzwaniem zarówno dla władz, pracodawców, jak i pracowników. Dlatego szczególnie ważne jest, aby wszystkie te grupy podeszły do sprawy odpowiedzialnie. Dotyczy to także pracowników, którzy w swoim miejscu pracy zauważają nieprawidłowości. Jedną z instytucji, które przyjmują skargę na naruszanie praw pracowniczych jest Państwowa Inspekcja Pracy. Poinformowanie PIP o nieprawidłowościach nie naraża cię na osobiste konsekwencje, ponieważ inspektor pracy jest zobowiązany do nieujawniania informacji, że kontrola przeprowadzana jest w następstwie skargi, chyba że zgłaszający skargę wyrazi na to pisemną zgodę.

Czy pracodawca może cię zwolnić?

Obniżony wymiar pracy oznacza, że część twojego wynagrodzenia pokrywa państwo, a tylko część pracodawca. Maksymalna kwota dofinansowania do twojej pensji może wynieść 2514,97 zł brutto (2132,59 zł na wynagrodzenie, 382,38 zł składka na ubezpieczenia społeczne należne od pracodawcy). Te pieniądze mają zagwarantować nie tylko płynność firmy, lecz także to, że koronawirus nie pozbawi cię pracy. Mówiąc wprost, gdy pracodawca otrzymuje na ciebie dofinansowanie z FGŚP, zobowiązuje się, iż nie zwolni cię z pracy przez cały okres otrzymywania wynagrodzenia z dofinansowaniem z funduszu. Nie zawsze oznacza to gwarancję zatrudnienia. Nadal możesz otrzymać wypowiedzenie, ale w takiej sytuacji firma straci znacznie więcej niż pracownika, ponieważ będzie musiała zwrócić otrzymane na ciebie pieniądze wraz z odsetkami.

Jak zgłosić pracodawcę?

Skargi dotyczące naruszania praw pracowniczych mogą być zgłaszane do Państwowej Inspekcji Pracy pisemnie, telegraficznie lub za pomocą dalekopisu, telefaksu, poczty elektronicznej, formularza e-skargi, a także ustnie do protokołu. Możesz także szukać sprawiedliwości na własną rękę. Odpowiednim miejscem do tego jest sąd pracy. Większość spraw zgłaszanych do tej instytucji dotyczy braku wypłaty, bezpodstawnego zwolnienia lub kwestii odszkodowań z powodu wypadku, choroby zawodowej lub mobbingu i dyskryminacji.

Tarcza antykryzysowa i prawa pracownicze. Pracowniku, pamiętaj o swoich prawach

i

Autor: Materiały Promocyjne

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze