Złoto już powyżej 2300 dolarów amerykańskich za uncję
Cena złota przekroczyła po raz pierwszy w historii poziom 2300 dolarów, co jest wynikiem wzrostu niepewności spowodowanej eskalacją napięć na Ukrainie i Bliskim Wschodzie. Jako że ten kruszec jest postrzegany jako bezpieczna przystań dla inwestorów, popyt na złoto wzrasta, zwłaszcza ze strony banków centralnych. Dane World Gold Council wskazują, że od trzeciego kwartału 2022 roku jesteśmy świadkami największych zakupów króle metali od ponad dekady. Wśród głównych nabywców złota w czwartym kwartale 2023 r. znalazły się Turcja, która zakupiła 61,2 tony, Chiny z zakupem 43,9 ton, oraz Polska, która nabyła 25 ton. Zdaje się, że brak jest fundamentalnych czynników do spadku popytu na złoto, w postaci np. mocnego dolara. Stąd obecny trend prawdopodobnie może być kontynuowany i przekroczenie kolejnego poziomu 2400 dolarów za uncję w najbliższych miesiącach jest prawdopodobne - przekonuje Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd.
Trwający konflikt za wschodnią granicą niezaprzeczalnie zwiększył znaczenie złota dla Polski w obliczu niepewności geopolitycznej, zwłaszcza agresywnych działań Rosji. Strategiczna akumulacja złota przez Narodowy Bank Polski jest świadectwem determinacji kraju do wzmocnienia swojego bezpieczeństwa finansowego i odporności. Tak naprawdę agresja Rosjan stała się katalizatorem dla Polski, aby przyspieszyć dążenie do solidnej ochrony gospodarczej, podkreślając kluczową rolę złota jako fundamentu przeciwko niepewności dotyczącej zmieniającego się globalnego krajobrazu - czytamy dalej.
Nie tylko złoto mocno zyskuje na wartości. Bitcoin blisko rekordu
Na giełdach dominują zwyżki. Za wzrosty odpowiada nie tylko złoto, ale także najpopularniejsza kryptowaluty - bitcoin. Jego cena tylko od początku roku wzrosła o prawie 60 proc., a od października już ponad 100 proc. Obecnie bitcoin wyceniany jest na ponad 67 tys. dolarów amerykańskich, czyli ok. 268 tys. zł! Przypomnijmy, że rekord bitcoina to 73 tys. dol., czyli ok. 292 tys. zł.
Polecany artykuł: