Rząd chce więcej zarobić na autostradach. „Wzrosną przychody Krajowego Funduszu Drogowego”
- Sieć dróg płatnych nie była rozszerzana od roku 2017. Od tego czasu w Polsce oddano do użytkowania znaczącą liczbę nowych odcinków dróg krajowych klasy A oraz dróg krajowych klasy S. Rozszerzenie jest kontynuacją polityki obejmowania od 2011 r. nowo wybudowanych dróg krajowych opłatą. W przyszłości zakłada się kontynuację tego procesu, tzn. oddane do użytkowania odcinki dróg krajowych tych klas będą obejmowane systemem poboru opłat, tak aby wpływy z nich generowane mogły zapewniać środki na dalszy rozwój dróg krajowych. Oczekuje się, że w wyniku wejścia w życie projektowanego rozporządzenia wzrosną przychody Krajowego Funduszu Drogowego (KFD) z tytułu opłaty elektronicznej. Aktualnie opłata elektroniczna jest pobierana na ok. 3620 km dróg krajowych. Przewidziane w projekcie rozporządzenia rozszerzenie sieci dróg płatnych obejmie ok. 1600 km autostrad i dróg ekspresowych – tak rząd uzasadnia projekt rozporządzenia Rady Ministrów zakładający większe wydatki dla kierowców.
Opłaty obejmą przykładowo:
- autostrada A2 na odcinku węzeł Lubelska - Choszczówka Dębska
- droga ekspresowa S10 na odcinku węzeł Wałcz Zachód - węzeł Witankowo
- droga ekspresowa S12 na odcinku węzeł Puławy Zachód - węzeł Kurów Zachód
1600 km autostrad i dróg ekspresowych z opłatą. Szczegółowa lista kosztów nowego rozporządzenia
Uzasadnienie rządu nie zostało jednak poparte przez przedstawicieli branży transportowej i logistycznej.
- (…) sieć dróg płatnych w Polsce miałaby zostać powiększona aż o 44% (…) wzrost kosztów transportu stanowić będzie dodatkowy impuls inflacyjny - czytamy w cytowanym przez rmf24.pl stanowisku Związku Transport i Logistyka Polska.
Jak już wspomniano, rozszerzenie sieci dróg płatnych obejmie ok. 1600 km autostrad i dróg ekspresowych. Kluczowa część nowego rozporządzenia to załączniki 1. i 2. Pełna lista poniżej: