Wszyscy czekają na obniżki stóp, a WIBOR spada już teraz! Raty kredytów niższe nawet o 700 zł

Glapiński zmienia nastawienie na "gołębie". Nie wyklucza obniżek stóp procentowych

Dotychczasowe konferencje prasowe prezesa NBP, Adama Glapińskiego, utwierdzały w przekonaniu że najbliższych obniżek stóp procentowych możemy się spodziewać pod koniec 2025 roku, lub w 2026 roku. Jednak po posiedzeniu RPP w pierwszym tygodniu kwietnia nastąpił przełom. Mimo braku zmian w stopach procentowych, prezes NBP zaskoczył rynek mówiąc, że "zmienia stanowisko na bardziej gołębie".

Jak stwierdził Glapiński na konferencji prasowej, "w najbliższym czasie może pojawić się przestrzeń do obniżek stóp procentowych". Później dodał, że może się to wydarzyć już w maju, czy czerwcu, lub w każdym kolejnym miesiącu. 

Prezes banku centralnego prognozował, że obniżka w celu "dostosowania" stóp procentowych może wynieść po 0,5 punktu procentu każda, zamiast cyklu obniżek.

WIBOR reaguje na słowa Glapińskiego

Od konferencji Glapińskiego rynek zaczął uwzględniać potencjalne obniżki stóp procentowych, co znalazło odzwierciedlenie w notowaniach WIBOR, czyli kluczowy wskaźnik, będący podstawą oprocentowania kredytów. Spadek wskaźnika obniża oprocentowanie i tym samym wysokość rat kredytu (aktualizacja następuje co trzy, lub sześć miesięcy, w zależności od umowy kredytowej).

Wciągu zaledwie trzech tygodni wskaźnik trzymiesięczny WIBOR spadł z 5,85 proc. do 5,45 proc. i nadal wykazuje tendencję spadkową.

O ile i kiedy spadną raty kredytów?

Jak zapowiedział Jarosław Sadowski, dyrektor Departamentu Analiz w Rankomat.pl pierwsze spadki rat z powodu spadku WIBOR mogą pojawić już się w maju. 

- WIBOR 6M jeszcze na początku kwietnia wynosił 5,75 proc., a obecnie już tylko 5,17 proc. W przypadku kredytu na kwotę 500 tys. zł na 30 lat, z oprocentowaniem zmiennym opartym na marży 2,15 proc. i WIBOR 6M, rata spadnie o 234 zł - mówi Sadowski.

Zdaniem eksperta WIBOR 3M za dziewięć miesięcy może spaść do 3,64 proc., co stanowiłoby spadek o 2,21 pkt proc. w porównaniu z początkiem kwietnia. Przy takiej prognozie - zdaniem Sadowskiego - rata kredytu na 500 tys. zł z oprocentowaniem zmiennym spadłaby w lutym do 2931 zł, czyli aż o 738 zł!

Obniżki nie dotyczą osób, które mają kredyt ze stałą stopą oprocentowania, ich raty mogą zmienić się dopiero, gdy skończy się okres obowiązywania stałej stopy. W zależności od terminu, do tego czasu sytuacja na rynku może się już znacznie zmienić.