Unijna zasada „Roam Like at Home" według regulacji ma działać we wszystkich państwach członkowskich UE od połowy czerwca b.r. W Polsce początkowo jej przyjęcie deklarowało tylko Orange, a następnie T-Mobile, jednak w rezultacie dołączyły do niej także sieć Plus oraz Play.
Jak wynika z danych udostępnionych przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE), obecnie 96 proc. użytkowników mobilnych w Polsce korzysta z nowych opłat roamingowych zgodnych z unijną zasadą „Roam Like At Home". To oznacza, że podróżujący po UE zapłacą za telefony, smsy i korzystanie z Internetu, płacąc według cenników krajowych.
Do dyrektywy UE zastosowali się więc wszyscy wiodący operatorzy telefonii komórkowej, poza wirtualnymi, których użytkownicy stanowią 2,1 proc. rynku.
Zobacz także: Zmiany w 500 Plus stały się faktem. Sejm przyjął ustawę
Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej poinformował, że do tej pory urząd otrzymał ok. 100 skarg wynikających z niedostosowania się operatorów do nowych regulacji. Spodziewa się jednak kolejnych zgłoszeń, szczególnie w okresie, kiedy Polacy będą wracać z urlopów i będą weryfikować swoje rachunki telefoniczne.
Zniesienie roamingu w Polsce wzbudziło sporo kontrowersji. O to czy Polska powinna dostosować się do zapisów unijnych spór toczyła europosłanka Róża Thun oraz minister cyfryzacji Anna Streżyńska. Minister uważa bowiem, że zniesienie roamingu będzie wiązało się z podniesieniem cen za inne usługi, a w efekcie więcej zapłacą sami klienci.
Sprawdź również: Płatność kartą za mandat coraz bliżej. Posłowie zagłosowali na „TAK”
UKE zapowiada jednak, że pod koniec tego roku przeprowadzi analizy, które sprawdzą, jak nowe przepisy wpłyną na ceny oferowanych przez operatorów usług.
Źródło: /wirtualnemedia.pl