Wezwania do zapłaty otrzymało w tym roku ok. 50 tys. osób. W latach 2013-14, gdy aktywnie dyskutowano nad wprowadzeniem tego podatku, władze niejednokrotnie podkreślały, że w kraju jest prawie pół miliona darmozjadów – pisze portal "Biełorusskije Nowosti". Z jego ustaleń wynika, że dokładnych danych na ten temat nie ma, a władze opierają się na szacunkach różnych instytucji.
Sprawdź koniecznie: Jarosław Gowin: Nie da się na raz obniżać wieku emerytalnego, dać 500 Plus i podnosić kwotę wolną od podatku
Specjalny podatek to inicjatywa prezydenta Alaksandra Łukaszenki, który obejmuje wszystkie osoby w wieku produkcyjnym, które nie przepracują przynajmniej 183 dni w roku. Danina jest wpłacana jednorazowo, w równowartości ok. 800 złotych. Średnia pensja na Białorusi to mniej więcej dwa razy tyle (we wrześniu 2016 r. wynosiła 376 dolarów).
Z płacenia podatku zwolnione są m.in. osoby zarejestrowane jako bezrobotne.
Źródło: Onet.pl