FRANK DOLAR EURO KURS PIENIADZE KREDYT

i

Autor: Shutterstock

Tak zmniejszysz swój kredyt we frankach - Super Express podpowiada

2015-08-10 4:00

Po wakacjach w Senacie rozstrzygnie się "tak lub nie" dla ustawy o przewalutowaniu kredytów we frankach. "SE" już dziś pokazuje, dla kogo ustawa może być najbardziej korzystna. Bo nie wszyscy frankowicze skorzystają z niej w równym stopniu. Najwięcej zyskają ci, którzy najpóźniej wzięli kredyt.

Przegłosowana w ubiegłym tygodniu przez Sejm ustawa mówi, że ci, którzy mają kredyt w obcej walucie, będą mogli go przewalutować na złotówki, a 90 proc. kosztów tej operacji mają ponieść banki. Przewalutowanie będzie możliwe po kursie z dnia sporządzenia nowej umowy. Posłowie zaproponowali, że dotyczyć to będzie mieszkań o powierzchni do 100 mkw., a domów - do 150 mkw. Ustalono też, że tzw. LTV, czyli relacja wartości kredytu do wartości mieszkania, musi wynosić co najmniej 80 proc.

- Ustawa o restrukturyzacji kredytów w walucie obcej jest tylko częściowym krokiem w dobrą stronę. Niestety obejmuje tylko część, prawdopodobnie ok. 1/3 wszystkich kredytobiorców - ocenia dr Jacek Czabański, twórca serwisu www.pomocfrankowiczom.pl. - Restrukturyzacja kredytu opłaca się przede wszystkim tym kredytobiorcom, którzy uzyskali kredyt przy niskim kursie franka, to jest poniżej 2,40 zł. Kredytobiorcy ci wprawdzie korzystali z niższego oprocentowania kredytu we frankach, ale ten zysk został zniwelowany przez wzrost kursu franka. Dla kredytobiorców, którzy wzięli kredyt przy wyższym kursie franka, np. 2,60 zł, restrukturyzacja nie jest opłacalna. Kredyt złotowy jest bowiem wyżej oprocentowany, a dotychczasowy wzrost kursu franka nie pochłonął całego zysku - tłumaczy prawnik.

Zobacz: Pogrom banków na giełdzie przez pomoc dla frankowiczów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze