kredyt na mieszkanie

i

Autor: materiały prasowe

Kredyt hipoteczny z rodzicami. Czy to opłacalne? Na co zwrócić uwagę?

2020-02-15 11:58

Niska zdolność kredytowa może przekreślić szansę na zakup wymarzonej nieruchomości, chyba że znajdziemy współkredytobiorcę, który poprawi naszą pozycję w banku. Najczęściej wybór pada na rodziców, zwłaszcza gdy od lat mają stałe zatrudnienie, a ewentualne kredyty już dawno pospłacane. Należy jednak pamiętać, że choć zdolność kredytowa ulegnie poprawie, zmienią się inne warunki – wiek rodziców może skrócić okres kredytowania nawet o kilkanaście lat, co oznacza znacznie wyższą miesięczną ratę.

Choć ceny mieszkań w Polsce ciągle rosną, nie wpłynęło to na spadek popytu na nieruchomości. Zmieniły się za to kwoty zaciąganych kredytów hipotecznych. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że w całym 2019 r. wartość udzielonego przez banki finansowania na mieszkania wzrosła aż o 15 proc.  w porównaniu z rokiem poprzednim. Wyższa kwota kredytu wymaga lepszej zdolności kredytowej lub zaangażowania współkredytobiorcy, jednak zanim się na to zdecydujemy, należy przemyśleć wszystkie za i przeciw - czytamy w komunikacie prasowym.

ZOBACZ TAKŻE: Komornik nie zajmie mieszkania, dług nie zostanie sprzedany. Koniec firm windykacyjnych?

Wiek współkredytobiory ma ogromne znaczenie
Poszukując współkredytobiorcy, naturalnym, pierwszym wyborem stają się rodzice, którzy zawsze chętnie pomogą dzieciom. Ich stały dochód i dobra historia kredytowa na pierwszy rzut oka powinny być dobrze odbierane przez bank. I w istocie tak jest, jednak nie możemy zapominać o innym, bardzo ważnym czynniku branym pod uwagę przez bank przy ubieganiu się o kredyt hipoteczny - jest nim wiek kredytobiorcy.

- Finansowanie udzielane na zakup nieruchomości zaciągamy zwykle na 25 - 30 lat. Przy takim okresie spłaty, zarówno miesięczna rata, jak i koszty są optymalne i nie obciążają zbytnio domowego budżetu. Niestety jednak większość banków wyznacza górną granicę wieku kredytobiorcy na 70 - 75 lat – maksymalnie tyle lat możemy mieć w dniu spłaty ostatniej raty, dotyczy to także wspólkredytobiorców. Ponadto, zgodnie z ostatnimi rekomendacjami KNF osoba, która podczas okresu kredytowania wejdzie w wiek emerytalny ma niższą zdolność kredytową niż taka, która zakończy spłatę kredytu jeszcze w wieku produkcyjnym. To oznacza, że nawet rodzice przed 60-tką mogą mieć problem z otrzymaniem finansowania na tak długi czas – mówi Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni.

Wszystko zależy więc od wieku rodziców i polityki banku. Są bowiem wyjątki – niektóre banki ustalają górną granicę wieku nawet na 80 lat. W tym przypadku 50-letni rodzice w roli współkredytobiorców nie tylko umożliwią nam otrzymanie większej kwoty kredytu, ale też nie przekreślą szans na maksymalny okres kredytowania.

CZYTAJ KONIECZNIE: Polaków nie stać na mieszkanie. Nawet na kredyt

Wspólne mieszkanie z rodzicami
Gdy rodzice są w podeszłym wieku, chcemy im pomóc, proponując np. wspólne mieszkanie. Wtedy pojawia się pomysł sprzedania dotychczasowego lokum i zakup większego. Chociaż kwota ze sprzedaży starego mieszkania pokryje część kosztów nabycia nowego, to nadal może pojawić się konieczność wzięcia kredytu. Czy wiek rodziców przekreśli szanse na kredyt?

- W tym przypadku wszystko zależy od banku. Niektóre nie wymagają, aby wszyscy właściciele nieruchomości przystępowali do kredytu, a więc jeżeli nasze dochody pozwalają na zaciągnięcie kredytu samodzielnie, możemy wykluczyć rodziców z kredytu. Zawsze jednak rodzice będą musieli wyrazić pisemną zgodę na obciążenie hipoteki. Są też banki, które na takie rozwiązanie wyrażają zgodę tylko w sytuacji zakupu mieszkania na rynku wtórnym. Podejście banków w takich sytuacjach jest bardzo mocno zróżnicowane, dlatego najlepiej skorzystać z usług ekspertów, którzy zaproponują najkorzystniejsze rozwiązania – dodaje Katarzyna Dmowska.

Źródło: ANG Spółdzielnia

Najnowsze