Możliwość oglądania politycznych perypetii Franka Underwooda, amerykańskiego polityka walczącego o prezydenturę w USA (fenomenalna rola Kevina Spaceya) w Polsce, to niespodzianka. Po styczniowym wejściu Netflixa do Polski, okazało się, że "House of Cards" nie będzie dostępny w naszym kraju. Teraz to się zmienia.
Sprawdź również: Ma 19 lat i ok. 5 mld zł na koncie. Oto najmłodsza miliarderka na świecie
Klienci Netflixa zyskują możliwość obejrzenia czwartego sezonu serialu za jednym razem, ale również mogą legalnie wrócić do poprzednich sezonów. W najtańszej wersji taka rozrywka kosztuje 35 zł, czyli tyle ile podstawowy abonament Netflixa. Minusem jest jednak brak polskiego lektora czy polskich napisów. Zatem serial można obejrzeć z oryginalną ścieżką dźwiękową - ewentualnie z angielskimi lub niemieckimi napisami. Pozostaje nadzieja, że Netflix wkrótce znów zaskoczy polskich widzów i uzupełni "HoC" o polskie napisy lub lektora.
Dobra wiadomość jest taka, że pierwszy miesiąc dla nowych użytkowników jest za darmo. Cennik Netflixa w Polsce wygląda następująco:
- Konto Basic - 7,99 euro miesięcznie (ok. 35 zł) - pozbawiony materiałów w jakości HD oraz Ultra HD, a także możliwości oglądania filmów w tym samym czasie na więcej niż jednym urządzeniu;
- Konto Standard - 9,99 euro (ok. 43 zł) - dostęp do filmów HD oraz możliwość korzystania w tym samym czasie z serwisu na dwóch ekranach;
- Konto Premium - 11,99 euro (ok. 51 zł) - dostęp do wszystkich opcji serwisu + możliwość korzystania jednocześnie na czterech różnych odbiornikach.
Źródło: wirtualnemedia.pl
![Dla kibiców Legii był jak Prometeusz. Tomasz Arceusz mówi o szansach byłego klubu na tytuł, wskazał piłkarza, który przydałby się w stolicy [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-dLqX-QEM7-Bswe_arceusz-300x250.jpg)
