Meta chce, żeby twórcy wykorzystywali swoje klony AI do tworzenia treści. Jak to ma działać?

Agenci AI w wersji Marka Zuckerberga

Wizja przyszłości Zuckerberga dla twórców treści – i firm – jest taka, że ​​będą mogli oni tworzyć dla siebie „agentów AI”. To „wyrzeźbiona” wersja modelu językowego, która może zostać wdrożony w celu naśladowania osoby lub przekazywania tonu firmy. Idea stojąca za wdrożeniem klonów AI polega na zrobieniu miejsca na więcej pracy. Zuckerberg chce odciążyć pracownika z zadań administracyjnych i żmudnych interakcji ze społecznością.

Czytaj też: Meta prezentuje Llama 3.1! Wszystko, co chcesz wiedzieć o nowym modelu AI

„Myślę, że nastąpi ogromne odblokowanie, w którym zasadniczo każdy twórca będzie mógł pobierać wszystkie swoje informacje z mediów społecznościowych i szkolić te systemy, aby odzwierciedlały jego wartości, cele i to, co próbuje zrobić... Wtedy ludzie będą mogli z nim wchodzić w interakcję. Będzie to niemal jak artystyczny artefakt, który tworzą twórcy, z którym ludzie będą mogli wchodzić w interakcje na różne sposoby”.

Wywiad, w którym Zuckerberg podzielił się swoją wizją nowoczesnego świata, zbiega się z wprowadzeniem nowego modelu języka AI Meta, Llama 3.1.