Lauren Rosenberg winą za wypadek obarczyła źle wytyczoną trasę przez Mapy Google. Jak czytamy w pozwie, poprzez niebezpieczne i niezbyt starannie przygotowane instrukcje, Lauren Rosenberg została wyprowadzona na niebezpieczną autostradę, gdzie została potrącona przez samochód, co spowodowało trwały uszczerbek na jej zdrowiu fizycznym oraz psychicznym.
Leczenie kosztowało Amerykankę równowartość 100 tysięcy złotych. Domaga się więc od Google'a odszkodowania w wysokości poniesionych wydatków, a dodatkowo odszkodowania m.in. za stracone wynagrodzenie w pracy.
Co ciekawe, pracując na komputerze zostaniemy ostrzeżeni przez usługę Google'a o braku chodnika na autostradzie. Pech chciał, że Rosenberg korzystała ze smartfona BlackBerry, na którym owo ostrzeżenie się nie pojawiło.
Polecamy również na Chip.pl: Zobacz, jak powstaje magia kina