
Wszystkie media na świecie regularnie informują o kolejnych wzrostach lub spadkach kursu Bitcoina. Czasami wpływa na niego jedna informacja czy decyzja. I taką był na pewno wybór Donalda Trumpa na prezydenta USA. Czy to oznacza wieczną hossę dla miłośników cyfrowych aktywów?
Przemysław Kral, CEO zondacrypto: Rynek krypto jest bardzo młody, nie da się go porównać do akcji czy obligacji. Tweet Elona Muska czy dojście do władzy Donalda Trumpa potrafią mocno wpłynąć na kurs Bitcoina i nie tylko. Natomiast dzięki temu zwiększa się adopcja kryptowalut. Przestają być już tylko czarną magią czy zagrożeniem. Czy Bitcoin osiągnie 200, a może w perspektywie 500 tysięcy dolarów? Tego nie wiem, ale sam trend wzrostowy wydaje się nieunikniony – przewiduje Przemysław Kral, CEO zondacrypto, czyli licencjonowanej giełdy kryptowalut o polskich korzeniach.
Tymczasem w Europie nowością są regulacje, w tym unijne rozporządzenie MiCA, które właśnie zaczyna obowiązywać. – MiCA jest przez każdy kraj Unii Europejskiej trochę inaczej implementowana. Staramy się w czterech miejscach o licencję MiCA i myślę, że będziemy ją mieli już niebawem. Podmioty, które walczyły z regulacją, nie będą istnieć na rynku. Polska nie implementowała własnej ustawy. KNF mówi, że w związku z tym należy stosować rozporządzenie MiCA. Stosujemy też Travel Rule, zgodnie z rekomendacją GIIF – tłumaczy CEO zondacrypto. Giełda posiada licencje operacyjne, wpisy do rejestrów dostawców usług lub jest członkiem organizacji samoregulacyjnych we Włoszech, na Słowacji, Cyprze, w Estonii, Szwajcarii i Kanadzie.
Kryptowaluty są bezpieczniejsze w Unii Europejskiej?
– Celem MiCA jest dodatkowe zabezpieczenie użytkowników giełd kryptowalut w całej Unii Europejskiej. Dzięki niemu, na rynku pozostaną tylko legalne i najbardziej wiarygodne podmioty, co oczywiście nie zwalnia z myślenia czy chronienia swoich danych, ani całkowicie nie wyeliminuje czarnego rynku. Sama MiCA ma ujednolicić przepisy i prawnie zabezpieczyć klientów – wyjaśnia Przemysław Kral, który jest również doświadczonym adwokatem.
Postrzeganie kryptowalut w Polsce często jest wciąż mocno stereotypowe. Słyszymy głównie o działaniach oszustów i wiele osób skojarzenia z tym rynkiem ma wyłącznie negatywne. Właśnie dla takich osób zondacrypto, która jako giełda jest partnerem m.in. szwajcarskiego Incore Banku i Fundacji Księżnej Monako Charlene, a sponsorem wielu organizacji i sportowców z Juventusem FC, AS Monako Basket i Katarzyną Niewiadomą na czele, prowadzi bezpłatną Akademię zondacrypto na swojej stronie internetowej i darmowe szkolenia edukacyjne w Centrum Edukacji zondacrypto w Katowicach. – Wierzymy, że to właśnie wiedza i edukacja powinny być podstawą do świadomego podejmowania decyzji, również w zakresie alokowania swoich środków w kryptowaluty – dodaje Kral.
Stereotypy to jedno. Ale z mitami musi mierzyć się również giełda zondacrypto i jej CEO Przemysław Kral. Szczególnie w kontekście zniknięcia byłego właściciela giełdy - Sylwestra Suszka, który w 2021 roku ogłosił swoje odejście z giełdy i zaczął prowadzić inne biznesy niezwiązane ze światem kryptowalut. Organizacja i jej aktualny lider musieli wielokrotnie zmagać się z hejtem i pomówieniami, a nawet odpierać zarzuty dziennikarzy telewizyjnych programów śledczych. Na kanale YouTube Mike’a Satoshiego, jednego z najpopularniejszych influencerów kryptowalutowych, Przemysław Kral postanowił odnieść się zarówno do powracających pomówień, jak i do słów wypowiadanych w wielu mediach przez Nicole Suszek, czyli siostrę Sylwestra Suszka. „Super Biznes” to jedyna redakcja obok samego kanału, gdzie w pierwszej kolejności CEO zondacrypto dementuje narosłe mity.
Jakie były ostatnie słowa Sylwestra Suszka jako prezesa BitBay?
Największym hitem opublikowanego wywiadu wideo jest natomiast archiwalne nagranie audio ze spotkania zaginionego Sylwestra Suszka z pracownikami, które CEO zondacrypto odtwarza na antenie. „Czas stać się dużą firmą. Nie tylko ośmioletnią, ale przyjąć tych użytkowników na poziomie 10-15 milionów. (…) I mam nadzieję, że Wam i jemu w stu procentach się to powiedzie. Moja droga z kryptowalutami kończy się. Mam trochę inny plan na siebie. W życiu trzeba pewne rzeczy zmieniać. (…) Bardzo dziękuję za to, że tak intensywnie ze mną pracowaliście. Przemek, oficjalnie Tobie przekazuję władzę w spółce. Mam nadzieję, że poprowadzisz to czterdzieści razy lepiej, niż ja. A nawet jestem tego pewien. Przemek jest nie tylko obyty w prawie, ale też ma ogromny dryg biznesowy. Wiem, że oddaję władzę w najlepsze ręce, jakie mogłem. To jest najbardziej odpowiednia osoba, jaką poznałem w życiu, która może prowadzić tę firmę. Jeszcze raz bardzo wam dziękuję za współpracę, no i pewnie jeszcze gdzieś tam się będziemy widzieć”.
To nagranie ucina spekulacje, jakoby Suszek miał zostać zmuszony do odejścia z giełdy. Dodatkowo, nie ma wątpliwości, że na rok przed zniknięciem Suszek podjął decyzję o rozstaniu ze światem kryptowalut. CEO zondacrypto przedstawia w wywiadzie wiele innych informacji, które do tej pory nie były ujawniane. Przekazał m.in. nowe fakty dotyczące relacji Suszka z siostrą oraz wskazał, że pomimo tego, iż Nicole Suszek nieustannie mówi w mediach o dzieciach Sylwestra i wypowiada się w imieniu jego partnerki, sama nie ma z nią żadnego kontaktu. Wskazał również, że jedyne, czego życzyłaby sobie jego partnerka, to spokój i poszanowanie prywatności rodziny.