Bezpiecznie, szybko i wygodnie
Konsumenci coraz bardziej przyzwyczajają się do wygody i bezpieczeństwa rozwiązań biometrycznych, a technologia rozpoznawania odcisku palca. to zapewnia. Wydaje się optymalnym rozwiązaniem łączącym bezpieczeństwo z wygodą podczas zakupów w sklepach stacjonarnych. Zamiast wstukiwania PIN-u, do autoryzacji transakcji wystarczy odczyt linii papilarnych kciuka.
Czytaj koniecznie: Szokujący pomysł UE! Bank w tarapatach nie wypłaci klientom ich pieniędzy
Posługując się karta biometryczną nie musimy się obawiać, że - w odróżnieniu do zwykłej karty zbliżeniowej – dojdzie do transakcji przypadkowo i bez naszej wiedzy. Aby karta zadziałała, konieczne jest bowiem położenia palca na czytniku, a podczas dokonywania transakcji posiadacz karty nawet na chwilę nie wypuszcza jej z ręki. Dzięki temu nasze płatności są odpowiednio chronione - linie papilarne potwierdzające tożsamość są niepowtarzalne i nie mogą być zduplikowane.
Bułgarzy chcą kart biometrycznych
Te zalety nowej technologi sprawiają, że docenia ją coraz więcej konsumentów. Potwierdzają to wyniki najnowszego pilotażu kart biometrycznych przeprowadzonego prze firmę Mastercard. Wcześniej testy odbywały się w RPA, teraz Mastercard przeniósł się z nimi do Europy, a wybór padł na Bułgarię. Nowe rozwiązanie testowali klienci bułgarskiego banku UniCredit Bulbank, który jest pierwszym bankiem w Europie testującym karty biometryczne.
Efekt pilotażu przeszedł najśmielsze oczekiwania Można powiedzieć, że Bułgarzy byli wręcz zachwyceni nowym sposobem autoryzacji. Kiedy na zakończenie programu pilotażowego poproszono uczestników o wyrażenie opinii na temat zastosowanej technologii i łatwości korzystania z niej, okazało się , że 93 proc. pytanych stwierdziło, że z karty biometrycznej korzysta się wygodniej niż podając PIN w czasie transakcji. Aż 95 proc. uczestników uznało, że karta biometryczna jest bezpieczniejsza od zwykłej karty z mikroprocesorem, a ponad 90 proc. z nich zamieniłoby lub prawdopodobnie zamieniłoby swoją kartę płatniczą, dołączając do niej funkcję biometryczną, gdyby było to możliwe.
Sprawdź także: Z tą aplikacją zapłacisz mniej w sklepie. Młodzi Polacy podbijają świat
- Bezpieczeństwo jest kwestią priorytetową dla konsumentów, a biometryczna technologia uwierzytelniania niewątpliwie zapewnia wysoki poziom zabezpieczeń i jest kluczowym wyróżnikiem dla wydawców kart – uważa Artur Turemka, dyrektor generalny regionu Bałkanów w Mastercard Europe. - Bułgarzy doceniają korzyści płynące z nowej technologii i są zadowoleni z jej wprowadzenia, gdyż umożliwia ona realizację szybkich i bezpiecznych transakcji – dodaje.
Jak działa karta?
Właściciel karty biometrycznej musi najpierw zarejestrować ją w banku-wydawcy karty. Następnie jego odcisk palca jest konwertowany na cyfrowy wzorzec, który jest szyfrowany i zapisywany na karcie. Od tej pory można już płacić nią w dowolnym terminalu obsługującym standard EMV.
Płacąc za zakupy w sklepie stacjonarnym, karta biometryczna działa na podobnej zasadzie, co zwykła karta płatnicza z mikroprocesorem. Użytkownik wkłada ją do terminala i jednocześnie przykłada kciuk do czytnika linii papilarnych na karcie. Następnie odcisk kciuka jest porównywany z wzorcem biometrycznym i jeśli linie papilarne są zgodne następuje autoryzacja transakcji.
Zobacz również: Z bankomatów korzystamy już od pół wieku
Rozwiązanie nie wymaga od sprzedawców posiadania nowego sprzętu, ponieważ karty biometryczne przyjmują funkcjonujące już terminale obsługujące standard EMV. Bankom-wydawcom kart nowa technologia pozwala zwiększyć odsetek pozytywnie weryfikowanych transakcji, zapobiegać oszustwom, a także obniżać koszty operacyjne. Dla konsumentów dodatkową zaletą jest z kolei brak konieczności pamiętania numeru PIN.