Największa wygrana w historii Totalizatora Sportowego padła w Gdyni w 2012 r. Szczęśliwiec zgarnął prawie 34 mln zł. Tamten rok obfitował w rekordowe wygrane, bo to właśnie wtedy padła druga najwyższa nagroda w zestawieniu. Ktoś, kto puścił kupon w Bolesławcu, wzbogacił się o prawie 31 mln zł. Trzecia rekordowa wygrana padła w bieżącym roku w Suwałkach i wynosiła ponad 30 mln zł. Dziś kwota, którą można przygarnąć, nie jest aż tak imponująca, ale nie zmienia to faktu, że także zapiera dech w piersiach. Kto z nas nie chciałby bowiem zobaczyć na swoich koncie zastrzyku gotówki w kwocie 20 mln złotych?
ZOBACZ TEŻ: Długi ministra zdrowia. Ile musi spłacić Arłukowicz?
Szczęśliwiec z Portugalii
Choć to ogromna suma, nie może się równać z rekordowymi nagrodami ze świata. Przykładem może być popularna europejska loteria EuroMillions, w której Polska niestety nie bierze udziału. Loteria funkcjonuje m.in. w Hiszpanii, Portugalii, Francji i Wielkiej Brytanii, a największa nagroda, jaka kiedykolwiek w niej padła, to aż 190 mln euro (760 mln zł!). Otrzymał je szczęśliwiec z Portugalii, który poprawnie wytypował pięć głównych i dwie dodatkowe liczby. Warto zaznaczyć, że w tej konfiguracji minimalna kwota, jaką można wygrać w każdym losowaniu, to aż 15 mln euro (60 mln zł). W polskim Lotto ta kwota to „zaledwie” 2 mln zł.
Amerykańskie loterie rządzą
Najwyższą wygraną w historii gier losowych na świecie była jednak ta, która padła w amerykańskiej loterii Mega Millions. Wynosiła aż 656 mln dolarów (2 mld 493 mln zł)! Musiały się nią jednak podzielić trzy osoby. Zgodnie z regułami loterii zwycięzca ma wybór – otrzymać całą kwotę w ratach wypłacanych do końca życia, bądź też wziąć część pieniędzy od razu. Każdy z trojga zwycięzców wybrał drugą opcję i otrzymał po 158 mln dolarów (594 mln zł). Z kolei światowy rekord wygranej, którą zgarnęła jedna osoba, należy do innej amerykańskiej loterii Powerball. Wygrana wynosiła, uwaga, 590,5 mln dolarów (2 mld 220 mln zł). Tu zwyciężczyni także wybrała jednorazową niższą wpłatę na konto i wzbogaciła się tym samym o 380 mln dolarów (1,4 mld zł) minus podatek federalny.
ZOBACZ TEŻ: Polska mistrzem świata. Najszybciej rośnie u nas dobrobyt
Hiszpańska Loteria Świąteczna
Absolutną rekordzistką jeśli chodzi o pule wygranych jest zaś Hiszpańska Loteria Świąteczna organizowana corocznie od 1812 r. Kilka lat temu do podziału między zwycięzców było łącznie aż 2,5 mld euro (10 mld zł). Wygrana pierwszego stopnia była wtedy warta 720 mln euro (3 mld zł) i została podzielona na 180 zwycięzców, którzy otrzymali po 4 mln euro (16 mln zł). Choć w naszym rodzimym Lotto na takie wygrane nie ma co na razie liczyć, i tak warto spróbować dziś swego szczęścia.