– Świadczeń wypłacanych w formie rzeczowej jest trochę więcej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Jest to jednak wciąż śladowa ilość na tle ogółu. Na koniec czerwca w tej postaci wypłacono 1 792 świadczeń, czyli 0,04 proc. wszystkich. Na początku roku w styczniu było ich o 500 mniej. Pokazuje to skuteczność działania służb opieki społecznej – informowała w lipcu minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Jak przypomniał resort rodziny, nie można zakładać z góry, że świadczenie będzie marnotrawione, jednak jeśli gmina posiada informacje, że taka sytuacja ma już miejsce, może zlecić przeprowadzenie wywiadu środowiskowego. Na jego podstawie wydawana jest decyzja o zamianie świadczenia w formie finansowej na pomoc rzeczową np. w postaci żywności czy opłacania rachunków.
Może się tak stać, jeśli rodzina wydaje pieniądze niezgodnie z ich przeznaczeniem, czyli nie na dziecko. Niedopuszczalne jest więc przeznaczanie go nie tylko na używki, takie jak: papierosy, alkohol czy narkotyki, lecz także własne potrzeby, np. manicure czy utrzymywanie nowego partnera lub partnerki.
Sprawdź także: Oszuści wyłudzają pieniądze na wniosek 500 plus!
Czytaj też: Rafalska: kobiety nie rezygnują z pracy przez „500 plus”
Zobacz również: Wydatki na 500 są niedoszacowane. Rafalska tłumaczy dlaczego
Źródło: tvn24bis.pl