Pracownicy socjalni będą odwiedzać rodziny dysfunkcyjne i sprawdzać między innymi paragony, które uwiarygodnią, że pieniądze ze świadczenia 500+ zostały wydane na potrzeby dzieci. - Pracownicy socjalni będą prosić o dokument potwierdzający wydatki - mówiła "Faktom TVN" Justyna Pawlak z gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Polityki Społecznej. Instytucja ta wyznaczyła do kontroli kilkadziesiąt objętych programem rodzin mieszkających na jej terenie.
Zobacz również: 500+: Komornik znów ograbił rodzinę z pieniędzy z progtamu "Rodzina 500+"
Przypominamy, że środki pochodzące z Programu Rodzina 500+ przeznaczone mają być wyłącznie na dzieci. Wolno je zatem wydać na żywność, odzież, artykuły szkolne, szkoły i kursy językowe. Jeśli zostaną zmarnotrawione przez rodziców urzędnicy mogą mają prawo wstrzymać wypłatę w gotówce i środki finansowe zamienić na pomoc rzeczową. W sytuacjach krytycznych działa bowiem artykuł 9 ustawy wprowadzającej program Rodzina 500+. - Zgodnie z nim pracownik socjalny po rozpoznaniu sytuacji rodziny może podjąć decyzję o zamianie wysokości świadczenia wypłacanego w formie pieniężnej na pomoc rzeczową bądź usługę. Może opłacić żłobek, przedszkole, obiady, zapłacić za dodatkowe zajęcia edukacyjne - wyjaśniała minister Rafalska.
Źródło tvn24.bis.pl