Podwyżki stóp procentowych
W październiku 2021 r. RPP rozpoczęła cykl zacieśniania polityki i na kolejnych 10 posiedzeniach z rzędu podniosła stopę referencyjną łącznie o 640 pb. do 6,50 proc. w lipcu br. Prezes NBP Adam Glapiński powiedział na początku lipca, że RPP zbliża się do końca cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, ale być może stopy proc. nie osiągnęły jeszcze szczytu. Prezes zaznaczył jednocześnie, że być może stopy proc. nie będą dalej podwyższane, jeżeli inflacja w wakacje osiągnie szczyt, a potem będzie spadać.
W połowie lipca w mediach społecznościowych zostało opublikowane nagranie, na którym prezes NBP, zapytany na sopockim molo przez kobietę podającą się za działaczkę Agrounii, zasygnalizował, że RPP może podnieść stopy procentowe jeszcze tylko raz - o 25 pb.
Polecany artykuł:
"Ostatni gołębi przekaz z NBP oraz wstępne sygnały osiągnięcia przez inflację szczytu (...) sugerują, że NBP prawdopodobnie będzie chciał dokonać jednej, ostatniej podwyżki do poniżej 7 proc. z 6,50 proc. Jeżeli PLN nie znajdzie się pod presją deprecjacyjną w kierunku 4,90-5,0/EUR z 4,70 obecnie, tak jak oczekujemy, to bank centralny może obejść się bez dalszego zacieśniania vs. nasza obecna prognoza wzrostu głównej stopy do 8,50 proc. w październiku" - napisano w raporcie.