Dotychczasowy szef krakowskiej lotniska Jan Pamuła, zasiadał w fotelu prezesa od 2008 roku. Ekonomista z wykształcenia poinformował media, że rezygnuje z pracy, gdyż nie pozostawiono mu wyboru. Nowy prezes Radosław Włoszek ma bogate CV, jednak lotnictwem się dotąd nie zajmował. Zanim otrzymał nową propozycję zatrudnienia, trafił też do rady nadzorczej TVP.
Zobacz koniecznie: Beata Szydło straci posadę? Bukmacherzy stawiają, że zastąpi ją Morawiecki
Włoszek był asystentem społecznym Beaty Szydło od lutego 2006 r. do września 2009 r. Zajmował się umawianiem spotkań, pilnował kalendarza ówczesnej posłanki i odbierał telefony w biurze. W komunikacie prasowym w serwisie rynekinfrastruktury.pl czytamy, że Włoszek „ma wieloletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych w podmiotach gospodarczych". W czasie gdy nosił teczkę Szydło był rówież dyrektorem i prezesem Zarządu PUHiT „Kraków” w Krakowie Sp. z o. o. W latach 2009-16 kierował Działem Zarządzania Majątkiem i Administracji w Centrali Zaopatrzenia Hutnictwa S.A. w Katowicach. Był także członkiem rad nadzorczych ŚRH Obroki w Katowicach, CZH S.A w Katowicach, Zakładu Wodociągów i Kanalizacji „Wod-Kan” Sp. z o.o. w Bełchatowie oraz Enea S.A. w Poznaniu”.
Sprawdź również: Dwie państwowe posady to za mało. Polityk PiS trafił do rady nadzorczej Unipetrolu
Nowy prezes ma zaradzić opóźnieniom w realizacji procesu rozbudowy lotniska "w szczególności w perspektywie zbliżających się Światowych Dni Młodzieży". Jak informuje serwis Wprost.pl i polastnews.pl, w sprawę włączyły się również władze kościelne. Kardynał Dziwisz miał lobbować, aby do zmiany na stanowisku doszło dopiero po lipcowym zlocie młodzieży w Krakowie.
Włoszek jako prezes krakowskiego portu lotniczego zarobi kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie.
Źródło: Wprost.pl/polsatnews.pl/Super Express