Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez „Dziennik Gazeta Prawna”, firmy w Polsce masowo przystępują do audytów umów cywilnoprawnych. Powodem tego nagłego zainteresowania jest projekt zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy, który zakłada przyznanie inspektorom PIP nowych, znaczących uprawnień.
Kluczową zmianą, która budzi największe obawy pracodawców, jest możliwość przekształcania umów cywilnoprawnych w umowy o pracę na mocy decyzji inspektora. Do tej pory taka decyzja mogła być podjęta jedynie przez sąd. Zmiana ta znacząco przyspieszy proces uznawania stosunku pracy, co niesie za sobą konkretne konsekwencje finansowe i organizacyjne dla firm.
„Do tej pory decyzję w tej sprawie podejmował sąd. Tylko w zeszłym roku w wyniku interwencji PIP 3200 osób uzyskało etat w miejsce dotychczasowych umów cywilnoprawnych. Zdaniem ekspertów nowe uprawnienia sprawią, że decyzje będą zapadały szybciej, a to oznacza dla pracodawców konsekwencje” – podkreśla „DGP”.
Etat zamiast śmieciówki
Wzrost liczby etatów w wyniku interwencji PIP może wpłynąć na koszty związane z zatrudnieniem, takie jak składki na ubezpieczenia społeczne, urlopy czy świadczenia pracownicze.
Kancelarie prawne obserwują wzmożone zainteresowanie usługami audytu umów cywilnoprawnych. Szczególnie duże firmy zgłaszają zapotrzebowanie na kompleksową weryfikację dokumentacji pracowniczej. Audyty te mają na celu zidentyfikowanie potencjalnych nieprawidłowości i dostosowanie umów do obowiązujących przepisów, zanim zrobi to PIP.
„Kancelarie prawne potwierdzają ruch w interesie. Dodają, że o audyt wnioskują szczególnie duże firmy. Te dotychczas przeprowadzone ujawniają liczne błędy w umowach, jak stosowanie nazewnictwa typowego dla stosunku pracy, zapisy ograniczające swobodę miejsca wykonywania pracy oraz czas, w jakim powinna być ona wykonywana” – czytamy w „DGP”.
Najczęstsze błędy w umowach cywilnoprawnych
Przeprowadzone audyty ujawniają powtarzające się błędy w konstruowaniu umów cywilnoprawnych. Do najczęstszych należą:
- Stosowanie nazewnictwa typowego dla stosunku pracy: Używanie określeń takich jak "pracownik", "wynagrodzenie" zamiast "zleceniobiorca", "honorarium" może sugerować, że strony łączy stosunek pracy, a nie umowa cywilnoprawna.
- Ograniczanie swobody miejsca wykonywania pracy: Umowy cywilnoprawne powinny pozostawiać zleceniobiorcy swobodę w wyborze miejsca wykonywania zlecenia. Zapisy narzucające konkretne miejsce mogą być interpretowane jako element stosunku pracy.
- Określanie czasu wykonywania pracy: Umowy cywilnoprawne powinny skupiać się na rezultacie, a nie na czasie poświęconym na jego osiągnięcie. Określanie konkretnych godzin pracy może wskazywać na podporządkowanie charakterystyczne dla stosunku pracy.
Konsekwencje nieprawidłowości
Wykrycie nieprawidłowości przez PIP może skutkować przekształceniem umowy cywilnoprawnej w umowę o pracę. Oznacza to dla pracodawcy konieczność zapłaty zaległych składek na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne oraz zaliczek na podatek dochodowy. Ponadto, pracodawca może zostać obciążony odsetkami za zwłokę oraz karami finansowymi.
