Aby skorzystać z promocji należało o godzinie 12:00 wejść na oficjalny sklep firmy Honor na Allegro i przy aukcji z wybranym modelem kliknąć „Kup Teraz”. Specjalnym rabatem zostanie objętych pierwsze sto osób. Promocja należy to rekordowych. W regularnej cenie smartfon Honor 7C kosztuje blisko tysiąc złotych.
Od rana na Twiterze oraz na Facebooku’u użytkownicy informują o awarii Allegro. Najprawdopodobniej promocja przekroczyła oczekiwania, a serwery zostały przeciążane. Awaria zgłaszana jest również na mobilnej aplikacji serwisu.
Dla Allegro taka awaria może stanowić niemały problem. Użytkownicy skarżą się, że brali udział w promocji, a strona przestała im działać gdy chcieli zapłacić za smartfon, który już był u nich w koszyku. Gdy udało się załadować stronę, cena urządzenia wynosiła już 899 złotych.
- Serwis nie działał przez kilkanaście minut po godz. 12. Powodem rzeczywiście było gigantyczne zainteresowanie promocją zorganizowaną przez dystrybutora marki Honor. W ciągu kilkunastu sekund stronę z oferta próbowało obejrzeć prawie 600 tysięcy osób. Spodziewaliśmy się wzmożonego ruchu w związku z tą promocją, zresztą na co dzień na Allegro sprzedaje się ponad 1 milion przedmiotów, więc jesteśmy przygotowani na duży ruch w serwisie, ale zainteresowanie klientów tą ofertą przeszło nasze oczekiwania. Telefony w promocyjnej cenie sprzedały się w ułamku sekundy. Co do osób, które miały telefon w koszyku w momencie awarii, to niestety zgodnie z regulaminem promocji, nie będą mogły go nabyć w tej cenie. Umieszczenie towaru w koszyku nie jest tożsame z zawarciem umowy kupna - powiedział nam Paweł Klimiuk, dyrektor komunikacji korporacyjnej Allegro.