Proceder wynajmowania fikcyjnych kwater to coroczna zmora urlopowiczów. Przestępcy w czasie wakacji nie próżnują, kuszą klientów okazyjnymi ofertami. Często się na nie decydujemy- rezerwujemy,wpłacamy sporą zaliczkę lub nawet całą kwotę za wynajem z góry. Po przyjeździe okazuje się, że miejsca odpoczynku nie istnieje, albo nie ma rezerwacji, ponieważ ten, kto podawał się za właściciela faktycznie nim nie był. Taka sytuacja może zamienić wymarzone wakacje w prawdziwy horrr. Zachowanie ostrożności pozwoli nam uniknąć rozczarowania i nierzadko uratować urlop.
Ostrożność i przezorność przy rezerwacji
- Warto podkreślić, że przy rezerwacji apartamentu na wakacje ostrożności nigdy za wiele. Niestety faktem jest, że większość przykrych „przygód”, jakie spotykają konsumentów, wynika właśnie z niedopatrzenia, podjęcia zbyt raptownych decyzji i ostatecznie z wpłacenia dużej sumy pieniędzy bez szczegółowego sprawdzenia, czy po drugiej stronie mamy uczciwego przedsiębiorcę, w tym przypadku turystycznego, czy oszusta – zauważa Marta Kotowska, prawniczka z DAS Towarzystwa Ubezpieczeń Ochrony Prawnej.
Sygnały ostrzegawcze
* promocyjna, niska cena
* ponadstandardowo wysoka zaliczka - nie powinna przekraczać ona 50% kosztów całego pobytu
* adres e-mail, który odbiega od standardowego imienia i nazwiska lub nazwy pensjonatu
* brak danych kontaktowych w ofercie- imienia i nazwiska właściciela obiektu - przedsiębiorcę możemy sprawdzić np. za pomocą Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.
* brak opinii lub jedynie ich kilka
Jak nie paść ofiarą oszusta
* nie decyduj się pod wpływem impulsu - po wybraniu oferty, dobrze ją przeanalizuj
* nie nabieraj się na niską - sprawdzić kilka podobnych ofert z danego regionu i porównaj ceny
* zweryfikuj przedsiębiorcę - np. za pomocą Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej.
* przy wyszukiwaniu ofert korzystaj ze sprawdzonych portali i pośredników, którzy oferują obiekty po własnej, wewnętrznej weryfikacji
* sprawdź opinie Internecie - w sieci jest wiele stron, na których urlopowicze dzielą się swoimi doświadczeniami z pobytu
* wybierz się na wirtualny spacer - przy pomocy map online możesz znaleźć adres, zobaczyć, jak „w rzeczywistości” wygląda budynek i okolica i zweryfikować, czy zgadza się z opisem w ofercie.
Warto płacić kartą
Najlepszą formą zabezpieczenia płatności za wakacyjne lokum jest dokonanie rezerwacji kartą płatniczą, zwłaszcza gdy korzystamy z rezerwacyjnych portali internetowych. Jeżeli dojdzie do oszustwa, bank może rozpocząć specjalną procedurę - chargeback - czyli cofnięcie operacji.
- Płatność kartą należy odróżnić od e-przelewu. Gdy wybieramy sposób płatności, wszystkie jej formy mamy umieszczone obok siebie i trudno je rozróżnić. Warto jednak zwrócić na to uwagę, gdyż uprawnienie do skorzystania z procedury chargeback możliwe jest tylko tam, gdzie za płatnością stoi karta płatnicza (zazwyczaj trzeba podać m.in. numer karty, datę jej ważności). Unikać powinniśmy za to wszelkich płatności przekazem pocztowym - tłumaczy Marta Kotowska z DAS.
Płacąc online zawsze mamy przy sobie potwierdzenie przelewu, które stanowi dowód dokonania rezerwacji, a także dodatkowo posiadamy numer konta odbiorcy, co ewentualnie w przyszłości może pomóc w razie problemów i ułatwić namierzenie oszusta- dodaje ekspertka.
Co zrobić gdy padłeś ofiarą naciągaczy?
Mimo dostępnych możliwości sprawdzenia obiektu nie każdy znajdzie na to czas lub będzie potrafił zweryfikować daną ofertę. Oszuści są też coraz lepsi w przygotowywaniu swoich pułapek. Co nam pozostaje, gdy padniemy jednak ich ofiarą i zapłacimy za apartament widmo?
- Jeżeli przyjechałeś na miejsce wypoczynku i zorientowałeś się, że budynek, w którym miałeś rezerwację nie istnieje lub w tym budynku pokoje są, ale ich właścicielem jest zupełnie ktoś inny niż osoba, z którą się umawiałeś, bezzwłocznie udaj się na policję. Policja jest zobowiązana przyjąć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa i rozpocząć czynności. Warto złożyć na policji posiadane dowody w sprawie. Wśród nich może znaleźć się wydruk oferty, wydruk korespondencji mailowej z „właścicielem” rezerwowanego pokoju lub domu oraz potwierdzenie dokonania przelewu tytułem rezerwacji – radzi prawniczka z DAS.
Często konieczne będzie dochodzenie swoich praw w sądzie. Dlatego przed wyjazdem na wakacje warto też zastanowić się nad wykupieniem ubezpieczenia prawnego, które zapewnia szybką konsultację prawnika, pomoc w przygotowaniu reklamacji czy wniosku o odszkodowanie do sądu i odzyskaniu pieniędzy.