Likwidacja firmy i zwolnienia
W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej informacji na temat likwidacji lub dużych cięć w w branży motoryzacyjnej i produkcji. Tym razem upadłość ogłosił producent foteli i fotelików samochodowych. Choć firma formalności z tym związane załatwia od wakacji, to wciąż była nadzieja na zachowanie produkcji i wielu miejsc pracy. Teraz okazuje się, że realizowany jest czarny scenariusz. Jak podaje "Rzeczpospolita" upadłość słynnej na cały świat marki Recaro dotknie około 215 pracowników. Podejmując próby ratowania firmy, nie zdołano zapobiec zamknięciu produkcji i masowym zwolnieniom. Jak donosi „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ), Recaro zakończy z końcem roku produkcję w Kirchheim unter Teck. Podpisano ugodę z nieco ponad 200 pracownikami. „Według rzecznika zarządu upadłościowego wszyscy pracownicy stracą pracę” – podaje niemiecka gazeta. Z raportu wynika, że trwają rozmowy z ewentualnym inwestorem, ale ten nie wykazuje zainteresowania utrzymaniem produkcji.
Problemy branży motoryzacyjnej
Warto wspomnieć, że 1 października 2024 roku zostało wszczęte postępowanie likwidacyjne spółki BBS Automotive GmbH z siedzibą w Schiltach (Badenia-Wirtembergia). Producent felg aluminiowych w segmencie luksusowym złożył wniosek o upadłość również w lipcu tego roku. Oprócz tego w samych Niemczech w drugiej powie roku upadłość ogłosiły także m.in. FLABEG, Morat Swobota Motion, Erwin Lutz, WKW czy Marquardt.
Z jakimi problemami borykają się ostatnio firmy w Europie? Co sprawia, że znane duże przedsiębiorstwa znikają z rynku lub znacznie ograniczają swoją działalność i muszą zwalniać pracowników. Wpływ na to mają przede wszystkim rosnące koszty, nowe technologie, zmieniająca się konkurencja.